Kolonie letnie w epoce PRL-u. Tak kiedyś wypoczywały dzieci. Jak jest obecnie?
Jak wyglądał wakacyjny wypoczynek dzieci i młodzieży w PRL a jak jest obecnie? Kiedyś normą były wyjazdy na obozy, kolonie i półkolonie, które organizowały zakłady pracy. - Nie było luksusów, ale wyjechać mogło niemal każde dziecko - mówiła w Polskim Radiu 24 Mirosława Kątna z komitetu Obrony Praw Dziecka.
2025-07-08, 22:30
O 391 zł więcej niż rok wcześniej na tegoroczny urlop przeznaczy statystyczny mieszkaniec Polski. Będzie to 4 tys. 161 zł - wynika z badania "Finanse Polaków".
Fizyczno-emocjonalna szkoda
- Wakacje są niezbędnym, zasłużonym, bardzo potrzebnym czasem w życiu każdego dziecka. Jeżeli nie ma tych wakacji, np. z braku dostępności, czy to ze względu na finanse, to jest to bardzo duża przykrość, ale i taka szkoda fizyczno-emocjonalna dla dziecka - powiedziała w Polskim Radiu 24 Mirosława Kątna.
Posłuchaj
Psycholog podkreśliła, że dla dzieci bardzo wskazana jest czasowa zmiana otoczenia, a taką możliwość dają właśnie wakacyjne wyjazdy. - Ja bardzo bym chciała, żeby wybrzmiało to, jak ważną rolę w życiu dzieci pełni wypoczynek. Nieważne do końca są te luksusy, jakieś zjeżdżalnie, baseny, ciepła woda itd. - mówiła.
Z danych Ministerstwa Edukacji Narodowej wynika, że podczas ubiegłorocznych wakacji ze zorganizowanych form wypoczynku skorzystało blisko 1,4 mln polskich uczniów. Na koloniach i obozach w kraju wypoczywało blisko 800 tys. dzieci i młodzieży, a na półkoloniach - 448,4 tys., a za granicą - 94,1 tys. Według organizatorów wyjazdów w tym roku jest jeszcze więcej chętnych dzieci na taką formę spędzania wakacji.
Na stronie resortu edukacji - wypoczynek.men.gov.pl - dostępne są informacje o ponad 18 tysiącach kolonii, półkolonii i wydarzeń dla dzieci organizowanych pod opieką kuratorów oświaty.
Sprawdzić organizatora i warunki
Mirosława Kątna zwróciła się do rodziców, którzy planują wysłać dziecko na obóz czy kolonię. - Żeby jednak z pewną uważnością popatrzyli na to, gdzie to dziecko jedzie, kto jest organizatorem, jakie są warunki - mówiła. Przestrzegała także przed potencjalnymi oszustwami. - Ktoś robi zbiórkę pieniędzy na wyjazd, a potem się rozpływa. Takie przypadki były - podkreśliła.
Dzieci, które nigdzie nie wyjadą, mogą skorzystać z półkolonii. Organizują je m.in. samorządy. Przykładowo w Warszawie w ramach akcji "Lato w mieście" dzieci na półkoloniach miejskich przez pięć dni w tygodniu będą miały zapewnioną opiekę, wyżywienie oraz zajęcia sportowe, artystyczne i edukacyjne. Opłata wynosi 50 zł za dzień. - Ta forma wypoczynku kreatywnie rozwija się na przestrzeni ostatnich lat. Jest tam wiele atrakcji, choć to wszystko także kosztuje - powiedziała Mirosława Kątna.
***
Audycja: Pomówmy o tym
Prowadzi: Paweł Wojewódka
Gość: Mirosława Kątna (psycholog, Komitet Obrony Praw Dziecka)
Data emisji: 08.07.2025
Godzina emisji: 21.06
Źródło: Polskie Radio 24/paw