Putin zgodził się na spotkanie z Zełenskim? Ławrow: to spekulacje

Szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow powiedział w wywiadzie dla NBC News, że mówienie, iż Władimir Putin zgodził się na spotkanie z Wołodymyrem Zełenskim to nic innego, jak spekulacje. Stwierdził, że agenda szczytu nie jest gotowa, i że spotkanie - aby doszło do skutku - "musi zostać bardzo dobrze przygotowane".

2025-08-24, 21:53

Putin zgodził się na spotkanie z Zełenskim? Ławrow: to spekulacje
Ławrow: spotkanie Putina z Zełenskim to spekulacje. Foto: PAP/EPA/ALEXANDER ZEMLIANICHENKO / POOL

Szczyt Zełenski-Putin. "Musi zostać dobrze przygotowany"

Ławrow podczas rozmowy z amerykańską stacją oznajmił, iż "spekulacje są przede wszystkim rozpowszechniane przez samego Zełenskiego i jego europejskich sponsorów". Zaznaczył ponadto, że kwestia szczytu Zełenski-Putin nie była omawiana podczas rozmów prezydentów USA i Rosji na Alasce. Nadmienił, że "podniesiono ją później" - mianowicie, gdy Donald Trump zadzwonił do Władimira Putina podczas wizyty europejskiej delegacji w Waszyngtonie.

Szef MSZ Rosji stwierdził ponadto, że Moskwa jest gotowa do bezpośrednich negocjacji rosyjsko-ukraińskich, które rozpoczęły się w ramach formatu stambulskiego. Jak dodał, Putinowi zależy na tym, aby spotkanie liderów na szczycie zostało bardzo dobrze przygotowane. - W tym celu zaproponowaliśmy podwyższenie szczebla delegacji w Stambule - podkreślił Ławrow.

Jednocześnie zarzucił władzom w Kijowie oraz europejskim przywódcom, którzy wzięli udział w ostatnim szczycie w Waszyngtonie, że chcą zaszkodzić sprawie, o której Trump rozmawiał z Putinem w Anchorage.

"Spotkanie prezydentów jeszcze nie zostało zaplanowane"

Ławrow mówił, Putin jest gotowy, by się spotkać z Zełenskim, ale "pod warunkiem, że to spotkanie naprawdę będzie o czymś decydować". - Obecnie nie ma zaplanowanego spotkania. Musi być gotowa agenda do szczytu, a tak nie jest - oświadczył szef rosyjskiej dyplomacji. - Prezydent Trump po (spotkaniu - red.) w Anchorage zaproponował kilka punktów, w których się zgadzamy. W niektórych z nich zgodziliśmy się wykazać pewną elastycznością - dodał.

W jego ocenie "Waszyngton uważa, iż wśród punktów, które muszą być zaakceptowane, jest brak członkostwa (Ukrainy - red.) w NATO, rozmowy o sprawach terytorialnych. A Zełenski nie zgodził się na nic - kontynuował Ławrow w niemal godzinnej rozmowie z NBC.

Dodał, że Kreml uznaje Zełenskiego za "de facto szefa reżimu". - Jeśli chodzi o podpisanie legalnych dokumentów (w sprawie pokoju - red.), wszyscy będą musieli zgodzić się co do tego, że osoba to podpisująca ma prawowity status, a zgodnie z konstytucją Ukrainy Zełenski nią nie jest - kontynuował.

Propagandowa narracja Ławrowa 

Siergiej Ławrow, pytany o niedawny rosyjski atak na amerykańską fabrykę w Ukrainie, odpowiedział, że nie słyszał o tym. Powtórzył, że Rosja nigdy nie atakuje celów, które nie są związane ze zdolnościami wojskowymi Ukrainy.

Odpowiadając na pytanie o ataki na obiekty cywilne, powiedział dziennikarce, żeby przedstawiła na to dowody i skrytykował jej pytania, nazywając je "prymitywnymi". Zarzucił Ukraińcom, że to oni atakują cywilne obiekty.

Zapewnił, że Rosja chce pokoju i nie zależy jej na terytorium. - Nam zależy na ludziach - dodał, oceniając, że pokoju nie chcą Europejczycy.

Czytaj także:

Źródło: PAP/łl

Polecane

Wróć do strony głównej