Paragon ze sklepu
To nie jest zwykły papier! Pokryty jest warstwą chemiczną, dlatego zawsze trafia do odpadów zmieszanych.
2025-09-08, 10:29
Segregowanie śmieci bywa skomplikowane, choć może nie tak, jak napisanie symfonii czy fizyka kwantowa. Jednak niektóre śmieci sprawiają Polakom (i nie tylko) spore problemy mimo najszczerszych chęci i trafiają do niewłaściwych pojemników na odpady.
Błędy w segregacji, nawet te pozornie niewielkie, mają bezpośrednie przełożenie na koszty, które ponoszą wszyscy mieszkańcy. Choć za pojedynczą pomyłkę, jak wrzucenie zatłuszczonego kartonu do papieru, nie grozi natychmiastowy mandat, jej skutki są odczuwalne w portfelu w sposób pośredni. Zanieczyszczenie całej partii surowców do recyklingu sprawia, że zamiast zostać sprzedana, musi ona trafić na wysypisko, co generuje znacznie wyższe koszty dla firm gospodarujących odpadami. Te systemowe straty i rosnące koszty utylizacji są następnie przerzucane na mieszkańców w postaci wyższych opłat za wywóz śmieci. W ten sposób błąd jednej osoby staje się realnym obciążeniem finansowym dla całej społeczności.
Problematycznym odpadem są wszelkie pojemniki po jedzeniu, które zostało dostarczone do domu z restauracji. Pojemniki i kartony, w które pakowane są dania na wynos najczęściej nadają się bowiem do wyrzucenia do zmieszanych (czyli czarnego pojemnika).
Masz wątpliwości, co gdzie wyrzucić? Oto krótka lista najbardziej problematycznych kuchennych śmieci.
To nie jest zwykły papier! Pokryty jest warstwą chemiczną, dlatego zawsze trafia do odpadów zmieszanych.
Czyste i suche: papier. Mokre, tłuste lub brudne: odpady zmieszane.
Czysta: metale i tworzywa sztuczne. Brudna: odpady zmieszane.
To odpady organiczne, które należy wyrzucać do pojemnika na bioodpady.
W większości gmin nie należy ich wyrzucać do bioodpadów. Trafiają do odpadów zmieszanych.
Dzieje się tak dlatego, że karton, styropian czy plastik z którego opakowania są zrobione ulega najczęściej zanieczyszczeniu w kontakcie z żywnością. Tłuszcz i wilgoć sprawiają, że karton po pizzy nie może być wyrzucony do papieru (niebieski pojemnik), a styropianowe pudełko, w którym dotarło pad thai podobnie ulega zanieczyszczeniu tłuszczem z dania.
Oczywiście, można dzielić te opakowania i wyrzucać je w częściach. Zanieczyszczone tłuszczem elementy wyrzucać do zmieszanych, a oddarte suche części do właściwego pojemnika.
Wielu z nas popełnia też błąd przy segregacji torebek na pieczywo. W dużych sieciach handlowych są one często wykonane z papieru i plastiku, dzięki czemu dają podgląd zawartości. Problem w tym, że w tym wypadku taka torebka nadaje się tylko do zmieszanych.
W małych piekarniach pieczywo najczęściej pakowane jest w tzw. zrywki albo w papierowe torebki bez "okienka". Segregacja jest wówczas prosta - zrywki wędrują do żółtego pojemnika, a papierowe torebki do niebieskiego.
Czy wiesz, że włókna celulozy, z których zrobiony jest papier, nie są wieczne? Z każdym kolejnym procesem recyklingu stają się one krótsze i słabsze.
Karton i tekturę można przetworzyć średnio od 5 do 7 razy, zanim włókna staną się zbyt krótkie, by stworzyć nowy, wytrzymały produkt. Dlatego tak ważne jest, aby do niebieskiego pojemnika trafiał surowiec jak najlepszej jakości – czysty i suchy.
Opakowania po jajkach najczęściej automatycznie wyrzuca się do niebieskiego pojemnika na papier. Tymczasem może to być spory błąd, choć nie musi. Wszystko zależy od tego, czy któreś jajo pękło czy nie. Zanieczyszczone jajkiem opakowanie należy wyrzucić do zmieszanych.
I trzeba uważać na jeszcze jedną rzecz - część producentów umieszcza swoje jaja w pojemnikach z tworzyw sztucznych. Wówczas niezanieczyszczone opakowanie powinno trafić do żółtego pojemnika, a zabrudzone do czarnego.
Źródło: WP.pl/Andrzej Mandel