PiS już wybiera premiera? Telus: Jarosław Kaczyński jest sigmą
W przestrzeni medialnej zaczęła się dyskusja, kto mógłby zostać nowym premierem w przypadku wygranych przez PiS wyborów. - Mój syn by powiedział: prezes Jarosław Kaczyński to sigma - powiedział w Polskim Radiu 24 Robert Telus, odnosząc się do spekulacji.
2025-10-08, 08:40
Najważniejsze informacje w skrócie:
- Trwa dyskusja, kto mógłby zostać premierem po wygranej PiS w wyborach
- W tej chwili to jest najważniejsze, żebyśmy wygrali wybory - zastrzegł Robert Telus
- Wskazał, że jak powiedziałby jego syn, Jarosław Kaczyński jest sigmą
OGLĄDAJ. Robert Telus (PiS) gościem Rocha Kowalskiego
Roch Kowalski pytał Roberta Telusa, czy w Prawie i Sprawiedliwości trwa gorąca dyskusja o tym, kto powinien zostać kandydatem na premiera. Jak wskazał, z perspektywy mediów społecznościowych, to główny temat poruszany na zapleczu PiS. - W tej chwili to jest najważniejsze, żebyśmy wygrali wybory - powiedział poseł. - Do zwycięstwa poprowadzi nas prezes Jarosław Kaczyński - podkreślił.
Na uwagę, że Jarosław Kaczyński nie jest "lokomotywą wyborczą", zwłaszcza poza rdzennym elektoratem PiS, a "jedna kampania była oparta na Beacie Szydło, a druga na Mateuszu Morawieckim", Telus zareagował w zaskakujący sposób. - Mimo że mówimy o bardzo poważnych sprawach, to powiem językiem młodzieżowym. Mój syn by powiedział: prezes Jarosław Kaczyński to sigma - stwierdził gość Polskiego Radia 24. Zaznaczył, że jest za wcześnie, aby dzisiaj wybierać kandydata na premiera. - Gdybym ja miał wybierać, to myślę, że wybrałbym Roberta Telusa - żartował poseł, wskazując na siebie.
Posłuchaj
Robert Telus gościem Rocha Kowalskiego (24 Pytania - Rozmowa Poranka) 14:16
Dodaj do playlisty
Immunitet Dworczyka i Obajtka
Polityk komentował również kwestię utraty w Parlamencie Europejskim immunitetu przez Michała Dworczyka i Daniela Obajtka. W przypadku Michała Dworczyka chodzi o aferę mailową, niedopełnienie zobowiązań i utrudnianie śledztwa. Michał Dworczyk miał używać prywatnej, niezabezpieczonej skrzynki do celów służbowych, co spowodowało, że hakerzy mieli dostęp do tajnych informacji między innymi dotyczące obronności i służb specjalnych. Uchylenie immunitetu Danielowi Obajtkowi ma związek z podsłuchiwaniem polityków Platformy Obywatelskiej na zlecenie Orlenu. - Jest to kolejna odsłona spektaklu, który stworzył Donald Tusk tak naprawdę - ocenił Robert Telus. Jak tłumaczył, chodzi o to, żeby Polacy mieli o czym mówić i żeby odwrócić ich uwagę od niezrealizowanych konkretów.
Telus przekonywał, odnosząc się do sprawy Dworczyka, że to, co się wydarzyło, nie jest winą posła. - Winien jest ten, który wykradł te dane. W tej chwili idzie w kierunku takim, że winien jest ten, któremu wykradziono - dodał. Zgodził się, że wszystko trzeba sprawdzić, ale jego zdaniem uchylanie za to immunitetu to spektakl. - Gonić króliczka, którego nie złapią, bo nie ma za co złapać - podsumował.
Czytaj także:
- Poseł Konfederacji: PiS zdradziło prawicową Polskę
- Klaudia Jachira zawieszona w KO. Chodzi o 800 plus. "Kropla drąży skałę"
- Sąd: Wąsik i Kamiński kazali "agentowi Tomkowi" preparować dowody
Źródło: Polskie Radio 24
Prowadzący: Roch Kowalski
Opracowanie: Filip Ciszewski