Korupcja w Bułgarii. Prof. Kuczyński o aferach Sergeja Staniszewa i Bojko Borisowa
W ostatnim tygodniu doszło do zatrzymania pod zarzutem korupcji czterech osób, które były związane z istotnymi europejskimi instytucjami. W związku z tym prof. Grzegorz Kuczyński z Warsaw Institute, który był gościem Polskiego Radia 24, przypomniał o kilku głośnych sprawach nieuczciwych i niejasnych zagrań finansowych, które miały miejsce w ostatnich latach w Bułgarii.
2022-12-16, 21:40
W poniedziałek Parlament Europejski odwołał Evę Kaili ze stanowiska wiceprzewodniczącej tej instytucji. Chodziło o lobbing na rzecz Kataru, za który miała otrzymać pieniądze. Polityk jest jedną czterech osób aresztowanych w ramach głośnego śledztwa belgijskiej policji.
O korupcji w Europie opowiedział na antenie Polskiego Radia 24 prof. Grzegorz Kuczyński z Warsaw Institute. Ekspert na tapet wziął przykład Bułgarii, gdzie - jak wskazał - "głównym problemem nie jest skala korupcji, co stopień pewnej współpracy między bułgarskimi politykami a pewnymi ludźmi w Brukseli". - Mam na myśli oczywiście tak zwaną wierchuszkę unijną - wskazał.
Jako przykład podał historie związane z dwoma bułgarskimi politykami - Sergejem Staniszewem (który był przewodniczącym Bułgarskiej Partii Socjalistycznej i Partii Europejskich Socjalistów, a także premierem) oraz Bojko Borisowem (który również pełnił funkcję szefa rządu Bułgarii oraz zasiadał na stanowisku wiceministra spraw wewnętrznych tego kraju).
Korupcja w Bułgarii
- Co ich łączy? Staniszew był związany z lewicą. Nawet jak przestał być premierem, to przez 10 lat był szefem międzynarodówki socjalistycznej w Unii Europejskiej. Natomiast Borisow przez wiele lat cieszył się swego rodzaju protekcją ochronną ze strony szefów chadecji europejskiej - wyjaśnił.
REKLAMA
Zdaniem eksperta przewinienia Sergeja Staniszewa były "troszeczkę mniejszego kalibru". Przypomniał, że jednym z jego bardziej znanych wykroczeń była sprawa przeznaczania środków dla zewnętrznej austriackiej firmy. - Okazało się, że część pieniędzy przepłynęła po prostu do spółki związanej z partnerką Staniszewa - wskazał.
- Natomiast niewątpliwie dużo większego kalibru historią jest to, co robił Bojko Borisow. Najlepszym przykładem jest to, iż w marcu tego roku na prośbę europejskiej prokuratury został zatrzymany zarówno on, jak i kilkoro jego bliskich współpracowników. Chodziło o sprzeniewierzenie i defraudację środków europejskich - przypomniał.
- Afera korupcyjna w PE. Prof. Grosse: mogą być w nią wplątani również przedstawiciele innych instytucji
- Cywiński o aferze korupcyjnej: UE stała się przytuliskiem dla postaci o wątpliwej proweniencji
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
Posłuchaj
***
Audycja: "Geopolis"
Prowadzący: Antoni Opaliński, Olga Doleśniak-Harczuk
Gość: prof. Grzegorz Kuczyński (Warsaw Institute)
Data emisji: 16.12.2022 r.
REKLAMA
Godzina: 20.33
ng
Polecane
REKLAMA