„Jest wiele dowodów na to, że to Kancelaria Premiera organizowała lot 10 kwietnia”

2018-04-24, 08:36

„Jest wiele dowodów na to, że to Kancelaria Premiera organizowała lot 10 kwietnia”
Stefan Hambura. Foto: PR24/PJ

Mecenas Stefan Hambura, zapowiedział w Polskim Radiu 24, że latem powinien zakończyć się proces sądowy w sprawie organizacji wizyty Lecha Kaczyńskiego w Katyńsku 10 kwietnia 2010. Adwokat, który jest jednym z pełnomocników oskarżycieli prywatnych w procesie b. szefa Kancelarii Premiera Tomasza Arabskiego i czterech innych osób, powiedział, że kluczowy materiał dowodowy został już zebrany.

Posłuchaj

24.04.18 Mec. Stefan Hambura o poniedziałkowym przesłuchaniu Donalda Tuska.
+
Dodaj do playlisty

Proces Tomasza Arabskiego i czterech innych urzędników - zainicjowany prywatnym aktem oskarżenia - rozpoczął się przed Sądem Okręgowym w Warszawie w marcu 2016 r. Oskarżeni to, poza byłym szefem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów z lat 2007-2013, dwoje urzędników kancelarii premiera.

- Z poniedziałkowego przesłuchania Donalda Tuska dowiedzieliśmy się, że Tomasz Arabski robił de facto wszystko i że Donald Tusk był pokój w pokój z Tomaszem Arabskim – oznajmił Stefan Hambura.

Dodał, że Donald Tusk był „premierem marionetkowym”. - Wnioski z przesłuchania są bardzo ciekawe. Dowiedzieliśmy się m.in., że premier nie czyta protokołów. To była parodia. To było niegodne byłego premiera, ale była to strategia obrana po to, by obronić swoich – mówił o przesłuchaniu gość.

Jego zdaniem, „jest wiele dowodów na to, że to Kancelaria Premiera organizowała lot 10 kwietnia”. - Były premier próbował stworzyć wrażenie, że oni niczego nie mogli zrobić, że musieli robić to, co mówił prezydent – relacjonował Hambura.

Gość wyjaśnił, że proces dobiega już końca. - Mamy zgromadzony materiał dowodowy i myślę, że warto to zamykać. Jednym z sędziów w procesie jest sędzia Małek - sędzia z procesów grudnia 70. Liczę na to, że odnajdzie się w innej rzeczywistości i że będziemy mogli usłyszeć sprawiedliwy wyrok – oznajmił.

Zeznania Donalda Tuska

Donald Tusk zeznawał w poniedziałek przed warszawskim sądem kilka godzin. Początkowo przesłuchanie miało charakter jawny. Po trzech godzinach sąd - na wniosek mecenasa Stefana Hambury - utajnił przesłuchanie ze względu na treści, o jakie chciał zapytać mecenas, a które były objęte klauzulą tajności. 

W części jawnej Donald Tusk zeznał między innymi, że według jego wiedzy nie było planów wspólnej wizyty premiera i prezydenta w Katyniu w kwietniu 2010 roku. Mówił, że nie było w jego gestii zajmowanie się kwestiami logistycznymi takiej wizyty. Były premier zeznał również, że nie interesował się stanem lotniska Siewiernyj. Wiedział tylko - jak mówił - że to nieczynne lotnisko, ale uruchamiane na potrzeby delegacji. 

Najbliższe posiedzenie sądu w procesie b. szefa Kancelarii Premiera Tomasza Arabskiego i czterech innych urzędników odbędzie się 8 maja.

Prywatny akt oskarżenia 

Podstawą złożonego w grudniu 2014 r. prywatnego aktu oskarżenia jest art. 231 Kodeksu karnego, który przewiduje do 3 lat więzienia za niedopełnienie obowiązków funkcjonariusza publicznego.

Tomaszowi Arabskiemu oskarżyciele prywatni zarzucili m.in. niedopełnienie obowiązków w zakresie nadzoru i koordynacji nad zapewnieniem specjalnego transportu wojskowego dla prezydenta RP.

Zarzucono mu także niepoczynienie ustaleń co do statusu lotniska w Smoleńsku, które „w świetle prawa lotniczego nie było lotniskiem”, a także niepoinformowanie „uprawnionych służb o znanym mu statusie tego terenu, podczas gdy status lotniska miał istotne znaczenie dla bezpieczeństwa lotu i zakresu obowiązków służb”. Ponadto wskazano, że Arabski „nie zapewnił sprawnego i terminowego” obiegu dokumentów niezbędnych do prawidłowego przebiegu lotu.

Więcej w całej rozmowie.

Gospodarzem audycji była Dorota Kania.

Polskie Radio 24/pr

____________________

Data emisji: 23.04.18

Godzina emisji: 7:10

 

Polecane

Wróć do strony głównej