„Politycy nie mają prawa wyrywać mikrofonu czy zachowywać się agresywnie”
Rada Mediów Narodowych apeluje do uczestników życia publicznego o stanowczy protest przeciw atakom na dziennikarzy. Kilka dni temu poseł PO Rafał Grupiński w czasie rozmowy z dziennikarzem TVP Info miał próbować wyszarpnąć mikrofon. W ubiegły piątek przed Sejmem doszło do przepychanek i ostrej wymiany zdań między ekipą TVP a protestującymi w tym miejscu Obywatelami RP. O atakach na dziennikarzy mówili w audycji Debata Dnia Anna Sarzyńska (portal wPolityce.pl) i Jacek Nizinkiewicz („Rzeczpospolita”).
2017-12-14, 18:00
Posłuchaj
"Od kilku miesięcy politycy Platformy Obywatelskiej, jej zwolennicy i uczestnicy protestów zwoływanych przez totalną opozycję łamią zapisy Konstytucji RP i prawa prasowego gwarantujące wolność mediów" - napisano w oświadczeniu RMN.
Według Anny Sarzyńskiej reakcji Rafał Grupińskiego nie da się niczym usprawiedliwić. - O ile Stefan Niesiołowski już nas przyzwyczaił do takich zachowań, to Rafał Grupiński zachowywał się dotąd dość powściągliwie. W Sejmie zdarza się irytujący sposób dopytywania, ale rolą polityka jest nie reagować lub odpowiedzieć. W sprawie dziennikarza TVP Info w ogóle nie było prowokacji, to było normalne pytanie – mówiła rozmówczyni Polskiego Radia 24.
Zdaniem Jacka Nizinkiewicza nie możemy się przyzwyczajać do tego typu zachować. –Uważam, że tego typu zachowania w stosunku do dziennikarzy są niedopuszczalne. Bez względu czy jest to polityk partii rządzącej czy innego ugrupowania. Politycy nie mają prawa wyrywać mikrofonu czy zachowywać się agresywnie względem ludzi, którzy pracują w mediach czy kogokolwiek – powiedział dziennikarz.
W ocenie Anny Sarzyńskiej zachowanie Rafała Grupińskiego było zaskakujące. – Czasami człowiek się czuje się upokorzony tym, że musi biec za politykiem, który się nie chce zatrzymać. Musimy się szanować i zachowywać zasady kulturalnego współistnienia i wszystko będzie dobrze. To nie znaczy, że opowiadam się za odgrodzeniem specjalnej przestrzeni dla dziennikarzy, jak próbowano tłumaczyć ograniczenia w zeszłym roku – wskazywała publicystka.
REKLAMA
Jak podkreślał Jacek Nizinkiewicz, politycy mają „psi obowiązek” zatrzymać się i odpowiedź na pytania dziennikarza. – To jest niedopuszczalne, nie gódźmy się na to. Zawsze politycy, którzy dochodzą do władzy, uciekają przed pytaniami dziennikarzy. Tutaj politycy są ponad podziałami. Zapytać polityków u władzy o cokolwiek, to jest trudna rzecz. Musimy to wytykać i piętnować, by wyborcy wiedzieli na kogo głosują – stwierdził komentator.
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem programu był Krzysztof Świątek.
Polskie Radio 24/IAR/PAP
REKLAMA
____________________
Debata Dnia w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
Data emisji: 14.12.2017
Godzina emisji: 17:13
REKLAMA