Rosja chce wywozić Ukraińców na Syberię. Sarzyńska: skojarzenia z czasami zaborów
- Widać, że operacja przeciwko Ukrainie została przemyślana i przygotowana w taki sposób, żeby "rozwiązać problem etniczny", to znaczy żeby Ukrainę faktycznie uczynić częścią Rosji. A ponieważ, jak widać, w Rosji była świadomość, że nie wszyscy będą witać oddziały rosyjskie z kwiatami, to ten "niepokorny element" należałoby usunąć - mówiła w Polskim Radiu 24 Anna Sarzyńska z TVP. Gościem audycji był także Hubert Biskupski z "Super Expressu".
2022-04-12, 19:55
Prawie 100 tys. ukraińskich uchodźców ma w ramach przymusowych przesiedleń zostać wysłanych w odległe zakątki Rosji, w tym na Syberię i za koło podbiegunowe - wynika z dekretu prezydenta tego kraju Władimira Putina, o którym pisze brytyjski "The Independent". Jak podaje gazeta, w marcu Kreml wydał nadzwyczajny dekret nakazujący przesiedlenie 95 739 obywateli Ukrainy, w tym z tzw. Donieckiej Republiki Ludowej i tzw. Ługańskiej Republiki Ludowej oraz samej Federacji Rosyjskiej na tereny z dala od tych objętych wojną.
W dekrecie napisano, że "biorąc pod uwagę obecną sytuację" na Ukrainie, Kreml "zatwierdza dystrybucję" obywateli do "podmiotów składowych Federacji Rosyjskiej" i zwraca się do ich władz o "zapewnienie przyjęcia" 95 739 osób. W dokumencie znalazło się postanowienie o wysłaniu m.in. 11 398 osób na Syberię, 7218 na Daleki Wschód i 7023 na Kaukaz Północny, w tym do silnie zmilitaryzowanych Czeczenii, Inguszetii i Dagestanu. W Polskim Radiu 24 komentowali te doniesienia Anna Sarzyńska i Hubert Biskupski.
Anna Sarzyńska z TVP stwierdziła, że w związku z informacjami "The Independent" od razu na myśl przychodzą najczarniejsze wspomnienia związane z wywózkami na Sybir w czasach m.in. zaborów.
- Widać, że ta operacja przeciwko Ukrainie została przemyślana i przygotowana w taki sposób, żeby "rozwiązać problem etniczny", to znaczy żeby Ukrainę faktycznie uczynić częścią Rosji. A ponieważ, jak widać, w Rosji była świadomość, że nie wszyscy będą witać oddziały rosyjskie z kwiatami, to ten "niepokorny element" należałoby usunąć i tutaj wrócono do starych schematów. O ile oczywiście to są wszystko prawdziwe informacje, ale one wyglądają niestety w logice tej wojny na dość prawdopodobne. Co można powiedzieć? Mogę się podpisać pod tym, że czasy się zmieniają, a Rosja cały czas trwa i jest taka sama - mówiła Anna Sarzyńska.
REKLAMA
Hubert Biskupski z "Super Expressu" zauważył, że te działania bardziej kojarzą się z działaniami Rosji komunistycznej i "wielkimi eksperymentami społecznymi oraz wielkimi zbrodniami Stalina". Ocenił, że informacje "The Independent" wydają się prawdziwe, co potwierdzają także władze m.in. Mariupola.
- Stalin przesiedlał całe ludności, Tatarów z Krymu, Niemców nadwołżańskich. To miało prowadzić albo do anihilacji tych społeczeństw czy narodów, czy też do ich asymilacji. Wiele wskazuje na to, że taki sam proces zachodzi tutaj. Jeśli mowa jest o 100 tys. obywateli Ukrainy, to jest to operacja na przeolbrzymią skalę - stwierdził Hubert Biskupski.
- Prezydent Niemiec niemile widziany w Kijowie? "Bild": Zełenski odmówił spotkania
- Rośnie liczba ofiar rosyjskich zbrodni. Nowe dane nt. masakry w Buczy [RELACJA]
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
Posłuchaj
* * *
Audycja: "Debata dnia"
Prowadzi: Mirosław Skowron
Goście: Anna Sarzyńska (TVP), Hubert Biskupski ("Super Express")
Data emisji: 12.04.2022
Godzina emisji: 18.06
PAP/PR24/jmo
REKLAMA