Maciej Gdula: najważniejsze, żeby prawa zatrzymanych przez policję nie były łamane
- Byłem wtedy na Krakowskim Przedmieściu. Rzeczywiście było bardzo duże napięcie, którego policja nie starała się zmniejszyć - mówił w Polskim Radiu 24 Maciej Gdula, poseł Lewicy, odnosząc się do pracy policji podczas piątkowych protestów przed warszawską siedzibą Kampanii Przeciw Homofobii zw. z aresztowaniem Michała Sz.
2020-08-13, 08:30
Posłuchaj
Posłuchaj
W związku z aresztem dla Michała Sz. - przedstawiającego się jako Małgorzata Sz. "Margot" - w piątek przed warszawską siedzibą Kampanii Przeciw Homofobii odbył się protest. Protestujący przeszli na Krakowskie Przedmieście, gdzie doszło do starć z policją - zaatakowany został m.in. radiowóz. Policja zatrzymała łącznie 48 osób. W niedzielę wszyscy zatrzymani opuścili komendy. Usłyszeli zarzuty czynnego udziału w zbiegowisku.
Michał Sz. podejrzany jest o dokonanie czynu chuligańskiego polegającego na udziale w zbiegowisku, brutalnym zaatakowaniu działacza fundacji pro-life oraz niszczeniu mienia należącego do fundacji.
"Policja jest od tego, żeby się od tego odciąć"
Maciej Gdula był pytany o prawidłowe formy językowe, które powinny być używane w stosunku do osób będących np. w trakcie zmiany płci. Prowadzący audycję "24 Pytania" Stanisław Janecki zauważył, że takie sytuacje generują nowe problemy np. w sporcie, podczas osadzania w aresztach, czy w końcu mają wpływ na moment osiągnięcia wieku emerytalnego, różnego przecież dla kobiet i mężczyzn.
REKLAMA
Gość audycji odpowiedział, że wymienione problemy mają marginalny zasięg, w jego bowiem opinii dotyczą w Polsce maksymalnie kilkuset osób. Maciej Gdula stwierdził, że ważniejszym problemem jest przestrzeganie praw tych osób w naszym kraju.
Powiązany Artykuł
Dr Kędzierski: katolicy nie powinni iść na wojnę ideologiczną
- Jeżeli ktoś chce być inaczej nazywanym, nie widzę powodu, żeby go tak nie nazywać. Najważniejsze jest dziś to, żeby prawa np. zatrzymanych i przewożonych na komisariaty, nie były łamane. A to można zrobić bez względu na to, jak kto chce się nazywać - przekonywał poseł Lewicy.
- "To nie ma nic wspólnego z demokracją". Latos o protestach środowisk LGBT
- "Niezawisły sąd zdecydował o aresztowaniu". Soboń o zatrzymaniu "Margot"
Maciej Gdula podkreślał ponadto, że podczas protestu środowisk LGBT był obecny na Krakowskim Przedmieściu i rozmawiał z dowodzącym akcją. W PR24 wyraził przekonanie, że omawianą sytuację "można było spróbować rozwiązać dużo bardziej polubownie".
- Byłem wtedy na Krakowskim Przedmieściu. Rzeczywiście było bardzo duże napięcie, którego policja nie starała się zmniejszyć. Szef akcji przekonywał mnie, że będą działania deeskalacyjne, a po 10 minutach wkroczyły jednostki interwencyjne i funkcjonariusze dokonali pacyfikacji tego procesu - relacjonował Maciej Gdula. - Policja to służba profesjonalna, jest obrażana i atakowana np. przez kibiców - policja jest od tego, żeby się od tego odciąć - dodał.
REKLAMA
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: Rozmowa PR24
Prowadzący: Adrian Klarenbach
Gość: Maciej Gdula
REKLAMA
Data emisji: 13.08.2020
Godzina emisji: 07:35
PR24/PAP/tb
REKLAMA