Komisja ds. Pegasusa. Poseł KO: opinia publiczna chce wiedzieć, kogo inwigilowano i na czyje polecenie

- Dla opinii publicznej najbardziej interesująca jest odpowiedź na pytanie: kogo i na czyje polecenie inwigilowano przy użyciu tego oprogramowania? - powiedział w Polskim Radiu 24 poseł KO Paweł Bliźniuk. Odniósł się również do zapowiedzi polityków dotyczących utworzenia kolejnych komisji sejmowych. - Polki i Polacy domagają się rozliczeń - stwierdził.

2024-01-26, 19:00

Komisja ds. Pegasusa. Poseł KO: opinia publiczna chce wiedzieć, kogo inwigilowano i na czyje polecenie — Posiedzenie sejmowej komisji ds. Pegasusa. Foto: PAP / Radek Pietruszka

Skład osobowy komisji śledczej do sprawy Pegasusa będzie liczył 11 członków. Najwięcej z PiS - czterech. Z KO będą trzy osoby i po jednej z Lewicy, Polski 2050, PSL i Konfederacji. Przewodniczącą komisji została Magdalena Sroka, posłanka PSL.

Zdaniem gościa PR24 "najważniejsze jest wyjaśnienie tej afery przed opinią publiczną". - Trzeba to zrobić na kilku poziomach. Pierwsza kwestia dotyczy tego, na jakiej w ogóle zasadzie to oprogramowanie zostało zakupione, w jakim trybie dokonano zakupu w ramach Funduszu Sprawiedliwości. Druga sprawa, która chyba najbardziej nas bulwersuje - również opinię publiczną - to odpowiedź na pytanie: kogo i na czyje polecenie inwigilowano - powiedział Paweł Bliźniuk.

"Kwestia bezpieczeństwa państwa"

Jak zaznaczył, jest to "sprawa istotna także z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa, o czym rzadziej się wspomina w debacie publicznej".

- Otóż mówimy o oprogramowaniu, którego autorami są osoby spoza Polski. To firma izraelska. Należy zadać pytanie, w jaki sposób były zabezpieczone dane, które były zbierane przy użyciu tego oprogramowania? Czy dane wrażliwe dla bezpieczeństwa Polski nie były gromadzone na jakichś zagranicznych serwerach bez zgody i wiedzy państwa polskiego? Ta sprawa również musi być wyjaśniona, szczególnie w świetle ostatnich zawirowań na gruncie polityki międzynarodowej - podkreślił poseł.

REKLAMA

Odniósł się także do kwestii zapowiedzi polityków utworzenia kolejnych komisji sejmowych i zarzutu, jakoby obecna koalicja rządząca miała się zajmować głównie rozliczeniami. Jak zaznaczył, w poszczególnych resortach trwają prace nad szeregiem projektów ustaw, dotyczących wielu dziedzin. - Jednak na początku konieczne jest rozliczenie tych, którzy rządzili przed nami. Tego domagają się Polki i Polacy - powiedział Paweł Bliźniuk.

Czytaj także:

Więcej w nagraniu.