Co stoi za rezolucją Rady Europy ws. praworządności w Polsce?
Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy przyjęło rezolucję, w której wzywa Polskę i cztery inne kraje do przywrócenia w kraju praworządności. Dokument ten komentował w Polskim Radiu 24 wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego Ryszard Czarnecki.
2017-10-13, 19:00
Posłuchaj
Rezolucja dotyczy Polski, Rumunii, Bułgarii, Mołdawii i Turcji. Za przyjęciem rezolucji zagłosowało 42 członków zgromadzenia, przeciwko było 9. Rezolucję poparli parlamentarzyści PO i Nowoczesnej, przeciwko byli posłowie PiS i Kukiz'15.
Jak stwierdził w Polskim Radu 24 Ryszard Czarnecki, merytorycznie rezolucja jest śmieszna. Natomiast w sensie formalno-prawno-politycznym nie niesie żadnych skutków. - Inicjatorem tej rezolucji jest Bernd Fabricius, znany wróg Polski, członek partii kanclerz Merkel i szef Związku Wypędzonych, który atakował Polskę wielokrotnie – mówił gość. - Szkoda, że politycy z Polski, politycy totalnej opozycji, weszli w takie małżeństwo polityczne – dodał.
Jego zdaniem w rezolucji nie chodzi o praworządność, która – jak stwierdził - w Polsce nie jest zagrożona. – Chodzi o to, że Polska urosła jako coraz silniejsze państwo w wymiarze politycznym i jest swoistym rozgrywającym – playmakerem - w naszej części Europy. Polska scala Grupę Wyszehradzką z państwami bałkańskimi, a z drugiej strony rośnie wyraźnie ekonomicznie. W I kwartale i w I półroczu tego roku odnotowała największy wzrost PKB spośród dużych państw w Europie i poza Europą. Stajemy się więc coraz bardziej konkurencyjni na dłuższą metę w porównaniu z największymi potęgami gospodarczymi Europy. Stąd te ataki na Polskę – wyjaśnił Czarnecki.
Więcej w całej rozmowie.
REKLAMA
Gospodarzem audycji był Krzysztof Świątek.
Polskie Radio 24
_____________________
Data emisji: 13.10.17
Godzina emisji: 18:06
REKLAMA