Orędzie marszałka Senatu. Dr Karnkowski: było to wystąpienie na granicy śmieszności
- Bardzo trudno traktować wystąpienie marszałka Grodzkiego poważnie, jako kwestię jakiegokolwiek argumentu. Obiektywnie było to wystąpienie na granicy śmieszności. Dziwię się, że jeden dzień protestu przeciwko płaceniu podatków porównuje się do stanu wojennego - powiedział o czwartkowym wystąpieniu marszałka Senatu dr Krzysztof Karnkowski, publicysta "Gazety Polskiej Codziennie".
2021-02-12, 14:12
Marszałek Senatu Tomasz Grodzki wygłosił orędzie, w którym powiedział, że w "środę zamilkły wolne media", które "stanowią tamę przed zalewem jednostronnej, kłamliwej propagandy". Zrównał środowy protest niektórych mediów z wprowadzaniem stanu wojennego. – 13 grudnia 1981 r. złowieszczy mrok stanu wojennego też zaczął się od braku "Teleranka" i wyłączonych telefonów - oświadczył.
Powiązany Artykuł
Marek Król: nikt przy zdrowych zmysłach nie powie, że płacenie podatków ogranicza wolność słowa
"Granica śmieszności"
Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 słowa Tomasza Grodzkiego spowodowały, że jego wystąpienie przybrało formę "kabaretową". - Marszałek Senatu mógł pójść w stronę męża stanu i polityka tonującego nastroje, a mógł pójść w formę kabaretową i komiczną, choć oczywiście niezamierzoną. Być może gdyby popracował z kimś nad formą swoich wystąpień, to poszedłby w pierwszą stronę, natomiast niestety poszedł w tę drugą - ocenił publicysta.
- Bardzo trudno traktować wystąpienie marszałka Grodzkiego poważnie, jako kwestię jakiegokolwiek argumentu. Obiektywnie było to wystąpienie na granicy śmieszności. Dziwię się, że jeden dzień protestu przeciwko płaceniu podatków porównuje się do stanu wojennego - powiedział.
- "Nie o wolność słowa tu chodzi, tylko o pieniądze". Prezydent o proteście części mediów
- Podatek od reklam. Ministerstwo Finansów: jesteśmy otwarci na dialog z mediami
- Protest części mediów. Płażyński: to akcja polityczna pewnej grupy zawodowej
Dr Karnkowski odniósł się także do krytyki proponowanych przepisów, które napływają z zagranicy. - Zawsze jest tak, że jak pojawia się przepis, który uderza w interesy dużych graczy i jest próbą zaznaczenia naszej suwerenności, to - choćby to był projekt oparty na rozwiązaniach obecnych w innych krajach - okazuje się, że nam tego zrobić nie wolno - powiedział.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy
Posłuchaj
* * *
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzący: Ryszard Gromadzki
Gość: dr Krzysztof Karnkowski (publicysta, "Gazeta Polska Codziennie")
REKLAMA
Data emisji: 12.02.2021
Godzina emisji: 13:18
dz
REKLAMA