Ulicami Warszawy w niedzielę przeszedł zorganizowany przez Platformę Obywatelską marsz, do którego w kwietniu wzywał lider partii Donald Tusk. Zdaniem rozmówczyni PR24 w tym przypadku można się dopatrywać analogii do wydarzeń sprzed 31 lat, kiedy obalono rząd Jana Olszewskiego.
- Wtedy, 4 czerwca 1992 roku, przedstawiciele tych samych ugrupowań, które maszerują dzisiaj, obalili rząd Jana Olszewskiego i przeprowadzili rozmowy z Lechem Wałęsą. Lech Wałęsa również jest obecny na dzisiejszym marszu, więc trudno nie dopatrywać się analogii - podkreśliła Dorota Kania.
"Koalicja strachu"
- Jak to bardzo dobrze określił Piotr Woyciechowski, ekspert ds. służb specjalnych, jest to ta sama koalicja strachu. Była koalicja strachu 1992 roku, a teraz jest taka koalicja 2023 roku - zaznaczyła.
Jej zdaniem "ludzie, którzy boją się dzisiaj, że ich związki z Rosją zostaną pokazane w pełnym świetle, 31 lat temu nie chcieli, aby została ujawniona lista agentów, nie chcieli, żeby wyprowadzono całkowicie Sowietów z Polski".
- Bo trzeba przypomnieć, że w miejscach stacjonowania wojsk rosyjskich w Polsce miały powstać spółki. Nie trzeba być bardzo dalekosiężnym analitykiem, aby przewidzieć, że na terenie tych baz powitałyby spółki z kapitałem rosyjskim, a w tych spółkach byliby przedstawiciele rosyjskich, czytaj: sowieckich, służb specjalnych - powiedziała Dorota Kania.
- Dziś uczestnicy tego marszu boją się, że zostaną obnażone ich związki z Rosją, że zostaną opublikowane dokumenty, które świadczą o tym, jak rząd PO-PSL sprzyjał Rosji, rosyjskim kontraktom - podkreśliła rozmówczyni PR24.
Czytaj także:
Więcej w nagraniu.
23:32 PR24 2023_06_04-14-05-54.mp3 Dorota Kania o marszu opozycji (Temat dnia/Gość PR24)
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadząca: Magdalena Złotnicka
Gość: Dorota Kania
Data emisji: 4.06.2023
Godzina emisji: 14.06
bartos