"Smutna laurka". Dr Rydliński o braku kompromisu ws. wyboru nowego Rzecznika Praw Obywatelskich

W czwartek na posiedzeniu Senat ma podjąć decyzję, czy zgodzi się na powołanie Piotra Wawrzyka na stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich. Jednak poparcie Wawrzyka przez senacką większość jest niemal wykluczone; decydujące mogą okazać się głosy senatorów niezrzeszonych.

Powiązany Artykuł

Senat rozpoczął posiedzenie. Wśród tematów wybór RPO, ustawa o służbie dyplomatycznej i 14. emeryturach

Gość Polskiego Radia 24 przypomniał, że gdy opozycja wygrała bój o Senat tzw. paktem senackim, jasne stało się, że wybór Rzecznika Praw Obywatelskich stanie się problematyczny. - Byłem zdziwiony, że PiS nie wysłało wtedy kompromisowego sygnału do marszałka Tomasza Grodzkiego, by starać się dogadać. Brak zgody na wybór RPO jest dla nas smutną laurką, jako państwa i społeczności. Nie potrafimy się porozumieć, znaleźć kandydata, który pogodziłby interesy prawicy i lewicy. Jest to odprysk dużego konfliktu politycznego - powiedział dr Bartosz Rydliński. 

Politolog podkreślił też, że stanowisko RPO jest wpisane w demokratyczną rzeczywistość państw prawnych. - To jest ważny urząd. Warto również pamiętać, że kiedyś będzie kolejny RPO. Niektóre urzędy powinny być ponadpartyjne. Na obsadzanie stanowisk powinny się godzić wszystkie partie polityczne bez względu na poglądy. To jest w interesie nas wszystkich jako narodu - podsumował dr Rydliński.

Sejm powołał w styczniu kandydata PiS i wiceszefa MSZ Piotra Wawrzyka na stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich. Wybór ten, zgodnie z przepisami, musi jeszcze zaakceptować Senat. Jeżeli Senat odmówi wyrażenia zgody na powołanie rzecznika, Sejm powołuje na to stanowisko inną osobę.

REKLAMA

Więcej w nagraniu. 

***

Audycja: "Północ-Południe"
Prowadzący: Ryszard Gromadzki
Gość: dr Bartosz Rydliński 
Data emisji: 17.02.2020
Godzina emisji: 12.37

PR24