Inwazja Rosji na Ukrainę. Prof. Jabłoński: coraz bardziej widoczne są elementy wojny partyzanckiej

Sobota, 13 sierpnia br., to 171. dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę. I to właśnie ona była przedmiotem rozmowy gości Jerzego Jachowicza w Polskim Radiu 24. 

Osiągnięcia wojskowe 

- Jeżeli mielibyśmy ocenić wydarzenia z ostatniego tygodnia, to mamy trzy bardzo ważne rzeczy - stwierdził prof. Daniel Boćkowski. - Mamy swoisty pat na głównych kierunkach natarcia. Nie ma żadnych znaczących działań, jedynie operacje artyleryjskie, plus ostrzeliwanie pozycji, na których zarówno Ukraina, jak i Rosja się okopały - stwierdził gość PR24 i dodał, że w związku z tym nie obserwuje się znaczącego przesunięcia na froncie rozciągającym się od Charkowa do Chersonia. 

Jego zdaniem jest to zatem klasyczna wojna pozycyjna, "obliczona na wyniszczenie technologiczne i siły żywej przeciwnika".

Dodał, że Nowa Kachowka i uszkodzenie na tym odcinku drogi odcinają logistycznie Rosjan, jeżeli chodzi o północną stronę Dniepru. - Jednak to nie oznacza, że nie mogą oni tamtędy przerzucać ludzi. Mówi to jedynie, że jeżeli chodzi o możliwości szerokiej logistyki, to korzystanie z tych przepraw jest utrudnione - powiedział prof. Daniel Boćkowski. 

Dodał, że "Rosjanie próbują to naprawiać, próbują ratować tę sytuację", ale "Ukraińcy dość dobrze wstrzelali się w ten obszar". 

- Tak więc, jeżeli chodzi o kierunek Chersoński, to Ukraińcom udało się odciąć rosyjską mobilność pomiędzy obiema brzegami Dniepru i to jest osiągnięcie wojskowe, które jest kluczowe dla dalszych działań - zaznaczył gość PR24. 

"Elementy wojny partyzanckiej"

Z kolei prof. Arkadiusz Jabłoński powiedział, że to, co stało się z bazą lotniczą na Krymie, ma niewątpliwie znaczenie propagandowe i psychologiczne. - Myślę, że najważniejsze jest to, iż to wydarzenie budzi w nas pytanie: na ile jest to tylko jedna z form odpierania ataku, a na ile jest to początek zdolności Ukrainy do przejmowania inicjatywy i narzucania własnych warunków prowadzenia tej wojny - powiedział gość PR24.

Dodał, że w konflikcie na Ukrainie coraz bardziej widoczne są elementy wojny partyzanckiej. - Wydaje mi się, że prowadzenie walk na tyłach wroga, niszczenie zaplecza logistycznego, umiejętność manewrowania, uderzania, wycofywania się, w czym uczestniczą nie tylko formacje sił zbrojnych Ukrainy, ale również lokalne grupy - nazwijmy je umownie partyzanckimi - to bardzo ważny element - wyjaśnił. 

"Figura stylistyczna"

Prof. Jacek Reginia-Zacharski, odpowiadając na pytanie, czy jest to wojna Putina czy całej Rosji, powiedział, że postrzegałby to "w kategoriach pewnego kontredansu politycznego prowadzonego przez polityków". 

- To nie jest tak, że to reżimy toczą ze sobą wojnę, to jest jedynie pewien dodatek, etykieta. Tego typu wojny toczą ze sobą sformalizowane podmioty, a w tym wypadku - państwa. Więc formalnie jest to wojna rosyjsko-ukraińska, agresywna wojna Rosji przeciwko Ukrainie. W związku z tym etykiety typu "putinowska wojna" są pewnego rodzaju figurami stylistycznymi - zaznaczył gość PR24. 

• Konferencja donatorów dla Ukrainy. Prof. Grochmalski: wolny Kijów jest dla nas warunkiem bezpieczeństwa
• Rosja państwem sponsorującym terroryzm. Parlament Łotwy przyjął uchwałę
• "Rosyjskie ministerstwo obrony kłamie". Łomanowski o ataku na lotnisko w Homlu

Więcej w nagraniu.

Posłuchaj

Prof. Arkadiusz Jabłoński: coraz bardziej widoczne są elementy wojny partyzanckiej (Debata PR24/Polskie Radio 24) 48:10

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

***

Audycja: Debata w PR24

Prowadzi: Jerzy Jachowicz

Goście: prof. Jacek Reginia-Zacharski (UŁ), prof. Arkadiusz Jabłoński (KUL), prof. Daniel Boćkowski (UwB)

Data emisji: 13.08.2022 

Godzina emisji: 9.06 

nj