Japonia przed historycznym głosowaniem. Sanae Takaichi walczy o większość

Nominacja Takaichi zbiegła się jednak z poważnym kryzysem politycznym. W piątek partia Komeito ogłosiła, że po 26 latach wychodzi z koalicji rządzącej z Partią Liberalno-Demokratyczną. Powodem - jak tłumaczą jej liderzy - była "niesatysfakcjonująca reakcja LDP na skandale finansowe" w jej szeregach. Komeito już zapowiedziało, że nie poprze Takaichi w głosowaniu, które odbędzie się 15 października.

- Partia Komeito od dłuższego czasu debatowała z Partią Liberalno-Demokratyczną o ustawach, które miały wprowadzić ograniczenia dotyczące finansowania partii, a także zwiększenia transparentności i przejrzystości - mówi Natalia Matiaszczyk.

Posłuchaj

Natalia Matiaszczyk o sytuacji politycznej w Japonii (Świat 24) 25:58

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Kryzys polityczny w Japonii 

Jak dodaje, coraz wyraźniej widać ideologiczne różnice między dotychczasowymi partnerami koalicyjnymi. - Obie partie też rozchodzą się coraz bardziej ideologicznie. Komeito jest partią bardziej centrową, bardziej liberalną, natomiast Partia Liberalno-Demokratyczna wybrała teraz Sanae Takaichi, która jest nacjonalistką - zaznacza.

Przed nową liderką LDP stoi poważne wyzwanie. - Zatwierdzenie premiera wymaga zwykłej większości głosów, a sama Partia Liberalno-Demokratyczna ma teraz, po wyjściu Komeito z koalicji, około 190 posłów w izbie niższej parlamentu, która ma 465 parlamentarzystów. To oznacza, że Partii Liberalno-Demokratycznej brakuje około 40 głosów, by Takaichi została zatwierdzona na premierkę Japonii - wyjaśnia ekspertka.

• To on wymyślił "przesmyk suwalski". Teraz mówi, jak wygrać z Rosją
• B. szef MSZ Litwy: Putin działa zgodnie ze starą instrukcją KGB
• Tortury, bicie, halucynacje z głodu. Przetrwał 3,5 roku w niewoli Rosji
• Andrzej Poczobut wtrącony do karceru. Niepokojące informacje z Białorusi

Źródło: Polskie Radio 24
Prowadzący: Marcin Pośpiech
Opracowanie: Robert Bartosewicz