Poseł Konfederacji: Zjednoczona Prawica przetrwa. Wcześniejsze wybory to straszak

- PiS nie ma zdolności koalicyjnych na sali sejmowej z nikim poza Jarosławem Gowinem i Zbigniewem Ziobro, wiadomo więc, że panowie się dogadają, kwestia tego, czy dziś, czy za kilka dni - mówił w Polskim Radiu 24 Artur Dziambor z Konfederacji. - Warunkiem trwania koalicji jest wspólnota programowa i jest wspólnota wartości - przekonywała z kolei Joanna Borowiak z PiS. 

2020-09-21, 09:24

Poseł Konfederacji: Zjednoczona Prawica przetrwa. Wcześniejsze wybory to straszak
Od lewej: Jarosław Gowin, Zbigniew Ziobro i Jarosław Kaczyński. Foto: PAP/Jakub Kamiński

W poniedziałek po godz. 13 zbierze się kierownictwo PiS, które podejmie decyzję w sprawie przyszłości Zjednoczonej Prawicy oraz dalszej obecności w rządzie polityków Porozumienia i Solidarnej Polski, w tym obecnego szefa resortu sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.

Powiązany Artykuł

zjednoczona prawica 1200 east news.jpg
Co dalej ze Zjednoczoną Prawicą? Dziś spotkanie kierownictwa PiS

"Nie chodzi o bezkarność"

Joanna Borowiak z Prawa i Sprawiedliwości podkreśliła w rozmowie z Polskim Radiem 24, że "warunkiem trwania koalicji jest wspólnota programowa i jest wspólnota wartości". - Tam, gdzie trudno jest się porozumieć, gdzie jeden z koalicjantów pokazuje, że myśli inaczej, mimo ustaleń, a wyznawane wartości nie okazują się tożsame, tam nie jest możliwe dalsze wspólne trwanie - wskazała poseł PiS. 

Czytaj także: 

Oceniła, że "nie może być sytuacji takich, jakich świadkami byli wszyscy Polacy, że oto ustala się coś wspólnie, deklaruje się wspólne działanie, a nagle okazuje się, że to jest nieprawda i oczekiwania są zbyt wygórowane". - To jest, wbrew pozorom, dla wszystkich bardzo jasne. Akurat tak się stało, że tę szalę przechyliła ustawa dotycząca dobrostanu zwierząt. Tutaj nie było wspólnoty myśli, podobnie, jak z ustawą, która ma wprowadzić możliwość, by funkcjonariusze publiczni nie byli karani za decyzje podejmowane w sytuacjach największego zagrożenia i absolutnie nie chodzi o to, by wprowadzać bezkarność - podkreśliła gość Polskiego Radia 24. 

"Panowie się dogadają, kwestia tego - kiedy"

Zdaniem gościa audycji "Dwie strony", jednym z powodów rozłamu z Zjednoczonej Prawicy jest konflikt wokół rekonstrukcji rządu i walka o polityczny wpływy. - Mamy koniec sesji wyborczych, PiS wygrało, Andrzej Duda wygrał i każdy chce maksymalnie skapitalizować to zwycięstwo. Zbigniew Ziobro i Jarosław Gowin - obaj reprezentujący mniejsze środowiska, ale zwarte i będące wewnątrz PiS z pełną świadomością tego, że bez ich głosów nie istnieje rząd - zaczęli negocjować: więcej ministerstw i więcej spółek Skarbu Państwa. To jest prawdziwy łup - wskazał Artur Dziambor. 

REKLAMA

Czytaj także:

 - Uważam, że Zjednoczona Prawica się dogada. Sensacyjnych rozwiązań nie będzie. Zbigniew Ziobro i Jarosław Gowin straszeni są nowymi wyborami, ale wyborów nie będzie - PiS nie ma zdolności koalicyjnych na sali sejmowej z nikim poza Jarosławem Gowinem i Zbigniewem Ziobro. Wiadomo więc, że panowie się dogadają, kwestia tego, czy dziś, czy za kilka dni - ocenił Artur Dziambor. 


Posłuchaj

Posłowie Joanna Borowiak i Artur Dziambor o koalicyjnych rozmowach Zjednoczonej Prawicy ("Dwie Strony"/ PR24) 23:10
+
Dodaj do playlisty

 

Zachęcamy do wysłuchania całej audycji. 

REKLAMA

***

Audycja: "Dwie strony"

ProwadzącyMirosław Skowron

Goście: Joanna Borowiak (poseł PiS), Artur Dziambor (poseł Konfederacji)

Data emisji: 21.09.2020

REKLAMA

Godzina emisji: 8.06


mbl


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej