"PKW składa się z niezawisłych sędziów", "Element walki politycznej". Politycy o decyzji ws. finansów PiS

- Politycy koalicji rządzącej prowadzą akcję, aby wymusić na PKW stanowisko, które wykraczałoby poza jej kompetencje - mówiła w Polskim Radiu 24 posłanka PiS Józefa Szczurek-Żelazko. - PiS używał całego aparatu państwa do prowadzenia kampanii wyborczej - argumentował Michał Gramatyka z Polski 2050. 

2024-07-31, 09:41

"PKW składa się z niezawisłych sędziów", "Element walki politycznej". Politycy o decyzji ws. finansów PiS
PKW może przyjąć bez zastrzeżeń sprawozdanie PiS, wskazać uchybienia lub je odrzucić. Foto: Grand Warszawski/Shutterstock

Posłuchaj

Michał Gramatyka i Józefa Szczurek-Żelazko gośćmi Agnieszki Drążkiewicz (Dwie strony)
+
Dodaj do playlisty

Państwowa Komisja Wyborcza oceni w środę sprawozdanie finansowe PiS za 2023 rok. Jeśli zostanie odrzucone - a wiele może na to wskazywać - wówczas partii grozi utrata ogromnych pieniędzy. Stawką są miliony z budżetu państwa, a to właśnie na nich opierają się obecne finanse PiS. 

Szczurek-Żelazko: widać akcję rządzących

Józefa Szczurek-Żelazko podkreśliła, że PKW powinna się poruszać w granicach prawa, a sprawozdanie PiS zostało rzetelnie przygotowane, zgodnie z przepisami. - Politycy koalicji rządzącej prowadzą akcję, aby wymusić na PKW stanowisko, które wykraczałoby poza jej kompetencje. To gremium powinno podjąć samodzielnie odpowiedzialną decyzję, zgodnie z analizą wszystkich procesów, które zachodziły podczas kampanii wyborczej, i na tej podstawie zdecydować. Wyraźnie widać jednak akcję obecnie rządzących, których celem jest sugestia, aby sprawozdanie nie zostało przyjęte. Ma to być jeden z elementów walki z PiS - powiedziała poseł PiS. 

Gramatyka: PKW składa się z niezawisłych sędziów

Nie zgodził się z nią poseł Polski 2050. - W grudniu zeszłego roku, gdy powstał koalicyjny rząd, skończyły się czasy, że politycy mogli polecić coś sędziom. PKW składa się z niezawisłych sędziów. Ufam, że przeanalizują wszystkie argumenty i wydadzą stosowany osąd. Nie mamy wątpliwości, że PiS używał całego aparatu państwa do prowadzenia kampanii wyborczej. Wystarczy wspomnieć wszystkie pikniki, które były organizowane za publiczne pieniądze, o Funduszu Sprawiedliwości i rozdawaniu czeków - tłumaczył Michał Gramatyka.  

Ze sprawozdania PiS wynika, że w 2023 roku dochody ugrupowania wyniosły ponad 43 miliony złotych. Z tego 23,5 mln zł stanowiła subwencja budżetowa, kolejne 15 mln pochodziło zaś z kredytu bankowego. To łącznie 38 mln zł, czyli 90 procent wszystkich przychodów partii. PKW może przyjąć bez zastrzeżeń sprawozdanie PiS, wskazać uchybienia lub je odrzucić. 

REKLAMA

***

Audycja: Dwie strony
Prowadząca: Agnieszka Drążkiewicz
Goście: Michał Gramatyka (Polska 2050, wiceminister cyfryzacji), Józefa Szczurek-Żelazko (PiS)
Data emisji: 31.07.2024
Godzina emisji: 8.37

PR24/wmkor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej