PIT komunalny. Będą zmiany w deklaracjach podatkowych?
PIT komunalny - to jeden z pomysłów, nad którym trwają prace w Kancelaria Prezydenta. Niewykluczone, że powstanie prezydencka inicjatywa legislacyjna w tej sprawie, choć decyzja jeszcze nie zapadła - powiedział sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Olgierd Dziekoński.
2014-06-30, 11:54
PIT komunalny to pomysł na poprawienie sytuacji finansowej samorządów i stanu wiedzy podatników, na jaki cel trafiają ich pieniądze - twierdzą autorzy pomysłu. Zakłada, że w deklaracji podatkowej każdy podatnik od razu wpisywałby kwoty, które idą do budżetu centralnego, a także kwoty, które miałyby trafić do budżetu samorządu, właściwego dla miejsca zamieszkania i składania deklaracji.
Podatek bez ulg
Zgodnie z jedną z koncepcji lokalnego PIT, wpływy z niego trafiałyby w całości do samorządów i nie można by od tego podatku odpisywać wprowadzanych przez państwo ulg. Samorządy mogłyby też ewentualnie decydować o wysokości komunalnej części PIT i wprowadzać w nim własną progresję podatkową, czyli wyższe stawki dla lepiej zarabiających.
Poparcie samorządów
Pomysł ten popierają środowiska samorządowe, które proponują, by zapisać sztywno dotychczasowy udział gmin w podatku dochodowym od osób fizycznych, czyli ok. 40 proc. - Zmiana zachodziłaby tylko w sensie prawnym. Dzisiaj są wpływy budżetu państwa, a samorządy mają udział w tych wpływach. Po wprowadzeniu PIT komunalnego byłby to nie udział we wpływach, ale udział w tytule podatkowym. Teoretycznie nie zmieni się nic w wielkości tego udziału, ale zmieni się jego status prawny - zaznaczył Porawski. - Dziś każda zmiana w systemie podatkowym powoduje i w dochodach budżetu i po naszej stronie. Tylko, że budżet to może sobie zrekompensować, np. podnosząc VAT, a samorządy nie mogą - dodał.
W przypadku, gdyby jednak ustawa o PIT komunalnym ustalała, że np. samorządy mają stały udział w tytule podatkowym, tylko one mogłyby wprowadzać zmiany w swojej części i np. wprowadzane w skali kraju ulgi podatkowe by ich nie dotyczyły - zaznaczył Porawski. - Za to gmina mogłaby zawsze wprowadzić własną ulgę czy zwolnienie - podkreślił.
Dziekoński przyznał, że jeszcze nie ma ostatecznej wersji projektu. Prezydencki minister zapewnił, że wszelkie opinie środowisk samorządowych będą poważnie traktowane. Zaznaczył, że przychylne wobec pomysłu jest Ministerstwo Finansów, więc są duże szanse na jego uchwalenie.
Samorządowcy o zaangażowaniu mieszkańców w zarządzanie.
Źródło: Agencja TVN/x-news
REKLAMA
PAP, awi
REKLAMA