Optymalizacja podatkowa, czyli jasna i ciemna strona globalizacji
2017-03-15, 16:25
Raj każdemu kojarzy się inaczej. Nie dla wszystkich jednak jest to skojarzenie pozytywne...chodzi o raje podatkowe, które niejednemu ministrowi finansów spędzają sen z powiek.
Posłuchaj
Z problemem szkodliwej konkurencji podatkowej boryka się także Polska. Czy jest szansa na to, aby do budżetu państwa wpływało więcej środków z podatku CIT? To sprawdzał Błażej Prośniewski.
Podatki dla firm mają wpływ na konkurencyjność poszczególnych krajów
Podatek od osób prawych na całym świecie jest jednym z elementów budowania konkurencyjności danej gospodarki. Dzięki niskim podatkom, rządy poszczególnych krajów europejskich chcą przyciągać do siebie kapitał i inwestycje.
Jasna strona globalizacji –możliwość działania firm w wielu krajach
Z tego dobrodziejstwa, jak mówi Robert Jaszczuk z firmy doradzej EY, mogą korzystać i korzystają także polskie firmy.
Powiązany Artykuł
Co naprawdę wiemy o luce podatkowej z VAT i CIT?
I dodaje, że zaletą globalizacji i otwartości, jest możliwość działalności gospodarczej w różnych krajach. To dotyczy też polskich firm.
Jest też ciemniejsza strona globalizacji. I ta dotyczy danin dla państwa
Ten medal ma jednak także i drugą stronę, tę mroczniejszą. Bo - jak twierdzi Michał Borowski z Crido Taxand - ciągłe obniżanie podatku CIT, to droga do nikąd.
Nie można obniżać podatków w nieskończoność
Bo, jak podkreśla, nie można w nieskończoność obniżać podatków.
− A z drugiej strony, zawsze znajdzie się ktoś, kto oferuje jeszcze niższy podatek, z czym mamy do czynienia w rajach podatkowych, mówi gość radiowej Jedynki.
Ile budżet Polski traci na unikaniu podatków przez firmy?
A to co dobre dla przedsiębiorców, nie zawsze jest dobre dla budżetu danego państwa.
Według różnych szacunków, luka w podatku CIT w Polsce waha się od 10 do nawet 46 miliardów złotych. Walka o te środki jest o tyle utrudniona, że znacznie wykracza poza granice Polski.
− I mówimy tu raczej o cenach transferowych, które są tak wyliczone, aby podatek transferować poza polską jurysdykcję, a także o bezpodstawnym zaliczaniu wydatków do kosztów podatkowych, mówi gość radiowej Jedynki.
Lepsze podatki od konsumpcji, nie od dochodów, bo eliminują powody optymalizacji podatkowej
W tym kontekście kluczowym zatem staje się pytanie - co zrobić, aby ten proceder jeśli nie wyeliminować, to przynajmniej ograniczyć?
Propozycji jest wiele. Np. OECD proponuje, aby zrezygnować w ogóle z podatków dochodowych.
Jak tłumaczy gość radiowej Jedynki, chodzi o to aby skupić się na podatkach konsumpcyjnych, takich jak VAT, odchodząc od opodatkowania dochodów, czy to firm, czy osób fizycznych, i przerzucać podatki na bieżący obrót.
− Wtedy znika powód prowadzenia optymalizacji podatkowej, mówi ekspert.
A może harmonizacja CIT?
Innym pomysłem, na gruncie Unii Europejskiej, jest harmonizacja CIT-u, tak jak ma to miejsce z VAT-em.
Jak podkreśla ekspert, dyskusja w Unii Europejskiej o tym trwa, ale jest ona bardzo trudna, gdyż wynika z różnych interesów, trudnych do pogodzenia na unijnym gruncie.
Stawka CIT dla całej Unii Europejskiej wynosi teraz średnio ok. 20 proc, są jednak i takie kraje gdzie jest to ponad 2 razy mniej.
Np. na Węgrzech od 1 stycznia podatek od osób prawnych wynosi zaledwie 9 proc.
Walce z unikaniem opodatkowania będzie poświęcona konferencja, która w czwartek odbędzie się w Szkole Głównej Handlowej. Patronem medialnym wydarzenia jest radiowa Jedynka.
Błażej Prośniewski, jk