Konfiskata auta pijanego kierowcy. Będzie rewolucja w przepisach

Wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha mówi, że nie są one doskonałe, dlatego konieczna jest nowelizacja.

- Projekt tego przepisu wzbudzał kontrowersje i uwagi w momencie jego uchwalania, dlatego od samego początku w ministerstwie podjęliśmy prace zmierzające do uelastycznienia tego środka poprzez wprowadzenie pewnej fakultatywności dla sądów - powiedział Arkadiusz Myrcha.

Posłuchaj

Ministerstwo sprawiedliwości pracuje nad nowelizacją przepisów o konfiskacie pojazdu za jazdę po alkoholu (IAR) 0:29

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Zgodnie z nowymi przepisami od przyszłego czwartku samochód straci każdy kierowca, który będzie miał powyżej półtora promila alkoholu we krwi. Konfiskata obejmie także auta w leasingu lub wynajmie.

Brak przepisów wykonawczych

Pierwszym krokiem będzie tymczasowe przejęcie pojazdu przez policję na siedem dni. Później prokurator zabezpieczy samochód. Ostatni krok powinien należeć do sądu, który orzeknie konfiskatę auta. Nowe rozwiązania wejdą w życie pomimo braku przepisów wykonawczych.

- Brak przepisów wykonawczych zwiąże ręce organom egzekucyjnym. Staramy się zrobić, co w naszej mocy, aby tym problemom zapobiec - mówił polityk.

Posłuchaj

Ministerstwo sprawiedliwości pracuje nad nowelizacją przepisów o konfiskacie pojazdu za jazdę po alkoholu (IAR) 0:26

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Wiceminister Arkadiusz Myrcha poinformował, że nowelizacja jest na końcowym etapie uzgodnień.

PR24, IAR, DoS