Ceny pszenicy o prawie połowę niższe niż w zeszłym roku. Analitycy przewidują ich dalszy spadek
Pogarszają się oczekiwania dotyczące zbiorów pszenicy na świecie. Światowa produkcja tego zboża w sezonie 2023/24 wzrośnie, co prawda o 0,8 proc. rok do roku, jednak będzie to już kolejny sezon, w którym nie pokryje globalnego zapotrzebowania.
2023-08-24, 09:50
"Zapasy na koniec sezonu 2023/24 zmaleją o 1 proc. rok do roku. O 6,4 proc. rok do roku wzrosnąć mogą światowe zbiory kukurydzy, wskutek lepszych wyników produkcji w USA, mimo gorszych ocen stanu upraw z uwagi na niedobory wody.
Według amerykańskiej USDA w ostatnim tyg. czerwca 51 proc. areału upraw było w dobrej lub doskonałej kondycji wobec 64 proc. przed rokiem (najgorszy wynik od 2012). Solidny wzrost, wskutek odbudowy produkcji po spadkach w sezonu 2022/23, odnotuje się w UE-27. Zmaleć ma produkcja zbóż na Ukrainie - w przypadku pszenicy o 19 proc. rok do roku, a kukurydzy o 2 proc. rok do roku.
Konsekwencje suszy
Obawy o konsekwencje suszy spowodowały cięcia prognoz zbiorów zbóż w UE. USDA w lipcu oszacował zbiory pszenicy na poziomie 138 mln t (+2,7 proc. rok do roku), tj. o 2,5 mln t niższym od oczekiwań w czerwcu. Skorygowano również prognozy zbiorów kukurydzy o 0,9 mln t miesiąc do miesiąca. Susza może być czynnikiem ograniczającym również zbiory w Polsce - według IUNG jej zasięg w przypadku zbóż w maju i czerwcu był największy od 2018, kiedy odnotowano spadek zbiorów o 16 proc. w ujęciu rocznym.
Z danych GUS wynika, że polski eksport zbóż w kwietniu osiągnął rekordowy poziom 1,16 mln t, przy jednoczesnym spadku importu o 57 proc. rok do roku. Z jednej strony jest to w dużej mierze efekt ogólnego spadku ukraińskiego eksportu, a z drugiej strony działań administracyjnych, zarówno na poziomie krajowym, jak i unijnym, mających na celu ograniczenie napływu zbóż z tego kraju (UE zezwoliła 5 krajom, w tym Polsce, na zakaz importu m.in. pszenicy i kukurydzy z Ukrainy do 15 września).
REKLAMA
Jednocześnie dodatnie saldo w polskim handlu zagranicznym zbożami w okresie od lipca 2022 do kwietnia 2023 wzrosło o 12 proc. rok do roku, ale było niższe o 17 proc. niż przed dwoma laty. Utrzymanie takiego poziomu eksportu w maju i czerwcu sugerowałoby, że w całym sezonu 2022/23 będzie on rekordowy przekraczając 11 mln t, a saldo w handlu zbożami wyniesie 7,6-7,8 mln t (+24-27 proc. rok do roku).
Spadki cen
Ceny zbóż w Polsce kontynuowały spadki w 2 kwartale 2023 rok. Z danych MRiRW wynika, że przeciętna cena pszenicy konsumpcyjnej w czerwcu była niższa o 18 proc. niż w marcu 2023 roku i niższa o 42 proc. rok do roku. Obawy o konsekwencje suszy w USA i UE skutkowały odbiciem cen w pierwszych tygodniach czerwca, jednak podwyżki nie miały trwałego charakteru.
Analitycy oczekują, że przeciętna cena skupu pszenicy w 2 połowie 2023 roku będzie niższa o 41-46 proc. rok do roku. Mimo, że poprawa światowych bilansów zbóż ogółem (w mniejszym stopniu dotycząca pszenicy) przemawia za spadkami cen, to obarczona jest ryzykiem ewentualnych konsekwencji suszy. Dodatkowo możliwość odbudowy popytu oznaczać może kurczącą się przestrzeń do dalszych spadków. Wycofanie się Rosji z umowy dotyczącej korytarza eksportowego dla ukraińskich zbóż będzie wpływać dodatnio na ceny" - napisano w raporcie Banku PKO BP.
PolskieRadio24.pl/ IAR/ PKO BP/ mib
REKLAMA