Przymrozki zdewastowały uprawy. Ceny owoców mogą drastycznie wzrosnąć

Niedawne przymrozki w Polsce spowodowały ogromne straty w sadownictwie. Straty mogą sięgać nawet 90 proc. potencjalnych zbiorów. W większości przypadków na nic się zdały próby ochrony upraw przed zimnem.

2024-04-24, 11:55

Przymrozki zdewastowały uprawy. Ceny owoców mogą drastycznie wzrosnąć
Przymrozki spowodowały duże straty w sadach. Foto: Anjo Kan/shutterstock

Przymrozki spowodowały ogromne straty w winnicach na Dolnym Śląsku. Marek Dymkowski, prezes Stowarzyszenia Winnice Dolnośląskie, opowiedział o tragicznej sytuacji. W ciągu ostatniego tygodnia wystąpiły przymrozki, które zniszczyły winorośl.

- W zeszłym tygodniu były to niewielkie mrozy, w których utracono od 40 do 60 proc. upraw. Jednak od niedzieli walczymy z przymrozkami rzędu -7°C. To już nie jest przymrozek, to jest mróz. Odnotowano w zasadzie 100 proc. strat. W tym roku zbiory będą bardzo niewielkie zarówno w skali Dolnego Śląska, jak i Polski. To są straty niemalże całkowite. Można to uznać za coś w rodzaju klęski, ponieważ winorośl w tym roku "nie pójdzie".

Posłuchaj

W tym roku może być ciężko - mówi sadownik z Rogowa w łódzkim, Ryszard Kazimierczak. Źródło: IAR 0:16
+
Dodaj do playlisty

Winiarze próbowali różnych metod, takich jak palenie ognisk, świece, czy zraszanie upraw wodą, ale straty są ogromne. Istnieje szansa, że z drugiego pąka puści wegetacja, ale zbiory będą rzędu 20-40 proc. i to tylko wtedy, jeśli w maju nie pojawią się kolejne przymrozki. Konsekwencje tej sytuacji dla branży winiarskiej są bardzo negatywne, ponieważ materiału do produkcji wina będzie bardzo niewiele. Winiarze starają się składać wnioski o pomoc finansową, ale sytuacja jest trudna, a ubezpieczenia nie działają w pełni.

W przypadku ubezpieczeń rolnych, w tym sadowniczych i winiarskich, istnieją wyłączenia i ograniczenia. Polisy mogą nie obejmować pewnych zdarzeń, takich jak przymrozki w okresach ich naturalnego występowania, lub mogą nakładać ograniczenia na wysokość odszkodowania. Ubezpieczenia mogą być kosztowne. Wielu sadowników i winiarzy może nie stać na pełne ubezpieczenie swoich upraw. Wybierają więc mniejsze sumy ubezpieczenia lub rezygnują z niego całkowicie.

REKLAMA

Drogie truskawki

Ostatnie przymrozki spowodowały w wielu miejscach straty w uprawie truskawek. Przymrozki są jednym z największych zagrożeń dla truskawek, zwłaszcza w okresie kwitnienia i zawiązywania owoców.
Plantatorzy starali się je zabezpieczyć okrywą z agrowłókniny. Takie plantacje raczej przetrwały bez szwanku. Aczkolwiek są miejsca, gdzie również przemarzły truskawki wczesnych odmian pod włókniną. Szkody występują na nieokrywanych plantacjach. Tam w zasadzie większość kwiatów, które było już rozwiniętych, zniszczył mróz.

Liście przemrożonych truskawek stają się ciemnozielone, a ich krawędzie mogą zaczynać się marszczyć i brązowieć. Pędy roślin uległy uszkodzeniu, co prowadzi do zahamowania wzrostu. Przymrozki w okresie kwitnienia truskawek powodują opadanie kwiatów, co skutkuje brakiem owoców. Jeśli przymrozki wystąpią po zawiązaniu owoców, mogą one ulec deformacjom lub nawet całkowitemu zniszczeniu.Kwiaty truskawek po przymrozkach często stają się ciemne lub czarne, ich płatki mogą być wiotkie, a kwiaty mogą opadać.

Już wiadomo, że owoce w nadchodzącym sezonie będą droższe. W sklepach można spodziewać się cen truskawek w okolicach 35 zł za kilogram, przynajmniej na początku sezonu. W zależności od regionu i dostępności, można spodziewać się cen wiśni w granicach 15-25 zł za kilogram. Według analityków ogólny wzrost cen owoców może sięgać nawet 10 proc.

Czytaj także:

PR24/IAR/mib

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej