ISW: Kreml chce włączyć przemysł zbrojeniowy Białorusi w wyposażanie swojej armii
Kreml prawdopodobnie włączy elementy białoruskiego przemysłu obronnego do swych działań na rzecz doposażenia armii rosyjskiej w celu wsparcia przedłużającej się wojny z Ukrainą - ocenia w najnowszym raporcie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
2023-02-18, 11:27
Analitycy wskazują, że Alaksandr Łukaszenka oświadczył 17 lutego podczas spotkania z Władimirem Putinem w Moskwie, że przemysł białoruski jest gotów produkować samoloty Su-25 dla armii rosyjskiej.
Łukaszenka powiedział także, że państwowe Mińskie Zakłady Samochodowe zaczęły produkować części, by wesprzeć rosyjską fabrykę samochodów ciężarowych KAMAZ. Łukaszenka wyraził też gotowość wsparcia Rosji w produkowaniu elementów elektronicznych, które mogłyby zastąpić utracony w wyniku sankcji import zachodni.
Tymczasem - zdaniem analityków amerykańskiego ośrodka - dodatkowe Su-25, jak i części do ciężarówek "nie są materiałem zasadniczym dla powodzenia długoterminowego rosyjskiego wysiłku wojennego".
Rosja może przejąć białoruskie fabryki
Jak ocenia ISW, niezależnie od stwierdzeń Łukaszenki Kreml "może zarekwirować fabryki białoruskie i przeorganizować je, by produkowały wyposażenie wojskowe, którego potrzebuje armia rosyjska". Ośrodek zaznacza, że wojska rosyjskie zaczęły wykorzystywać poligony białoruskie i tamtejszych specjalistów do szkolenia zmobilizowanych Rosjan, by nadrobić swoje pogorszone możliwości.
"Jak się wydaje, Kreml chce w podobny sposób wcielić elementy białoruskiego przemysłu obronnego, by zwiększyć własną produkcję w czasie, gdy Putin stara się ożywić rosyjski przemysł obronny w celu wsparcia przeciągającej się wojny z Ukrainą" - ocenia amerykański think tank.
***
- Wizyta Bidena to wyraz uznania dla Polski". Ekspert: rok wojny pokazał, że Rosję można pokonać, gdy działamy razem
- Brakuje im zasobów". Ukraiński pułkownik: Rosja rozpoczyna ofensywę, choć na razie wygląda ona nietypowo
PAP/IAR/in./