Fogiel o zaangażowaniu Chin ws. wojny na Ukrainie: grają w swoją grę

Szef sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych Radosław Fogiel powiedział w Programie 3 Polskiego Radia, że w kwestii wojny na Ukrainie "Chiny grają w swoją grę". Jak zastrzegł, chińskie władze zapewne uznają, że pokonanie Rosji przez wspieraną przez Zachód Ukrainę nie byłoby dla nich korzystne.

2023-03-28, 10:25

Fogiel o zaangażowaniu Chin ws. wojny na Ukrainie: grają w swoją grę
Fogiel: Chiny ws. wojny na Ukrainie grają w swoją grę. Foto: Shutterstock.com/windmoon

Jak mówił poseł PiS w Programie 3 Polskiego Radia, Pekin może też nie chcieć przesadnie angażować się w konflikt. - Osłabienie Rosji i jasne zwycięstwo Zachodu nie jest w interesie Chin tak jak i ich zbyt duże zaangażowanie po stronie Rosji - stwierdził.

Według rosyjskich mediów niezależnych Rosja została upomniana przez Chiny w sprawie broni jądrowej. Portal Meduza zwrócił uwagę na oświadczenie rzecznika chińskiego MSZ Mao Ninga.

Apel Chin

Urzędnik, w reakcji na oświadczenie Władimira Putina o rozmieszczeniu na Białorusi taktycznej broni jądrowej wezwał Moskwę do "dyplomatycznego uregulowania kryzysu".

Portal Meduza przypomina, że w trakcie ubiegłotygodniowej wizyty przewodniczącego Chin Xi Jinpinga w Moskwie została podpisana chińsko-rosyjska deklaracja, w której podkreślono wagę "nierozmieszczania broni jądrowej poza własnym terytorium".

REKLAMA

Groźby Putina

Kilka dni później, nie zwracając uwagi na wyrażoną w dokumencie wolę, Władimir Putin oświadczył publicznie, że rozmieści rosyjską broń atomową na terytorium Białorusi.

- Gdyby nie atak rosyjski na Ukrainy, to amerykańska uwaga od Europy pewnie byłaby dzisiaj mocno odwrócona, skierowana na obszary pacyficzne, gdyż to w Chinach Ameryka jasno definiuje następne wielkie wyzwanie geopolityczne - ocenił Radosław Fogiel

Posłuchaj

Fogiel o zaangażowaniu Chin ws. wojny na Ukrainie: grają w swoją grę (Salon polityczny Trójki) 0:18
+
Dodaj do playlisty
Czytaj także:

pp/IAR/PR3

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej