Parada równości na Węgrzech? Decyzję podejmie policja
To policja podejmie ostateczną decyzję w sprawie ewentualnej organizacji parady równości w Budapeszcie - powiedział w środę szef kancelarii premiera Węgier Gergely Gulyas. Wcześniej opozycyjny burmistrz węgierskiej stolicy zapewnił, że mimo zakazu wydarzenie się odbędzie.
2025-06-19, 06:34
Spór o marsz równości w Budapeszcie
Opozycyjny burmistrz Budapesztu Gergely Karacsony stwierdził w poniedziałek, że "w tym mieście nie ma obywateli pierwszej ani drugiej kategorii, dlatego w Budapeszcie nie można zakazać ani wolności, ani miłości". Zaznaczył, że ponieważ marsz będzie wydarzeniem miejskim, "nie są potrzebne żadne zezwolenia od władz".
Szef kancelarii premiera Węgier Gergely Gulyas odpowiedział, że zaplanowane na 28 czerwca wydarzenie podlega przepisom regulującym prawo do zgromadzeń, więc o jego legalności zdecyduje policja.
Policja już na początku czerwca odrzuciła wniosek o organizację parady, powołując się na przyjętą w marcu nowelizację ustawy, zabraniającą organizacji podobnych wydarzeń. W uzasadnieniu zakazu argumentowano, że "nie można wykluczyć, że w pochodzie wezmą udział osoby poniżej 18. roku życia".
REKLAMA
Podkreślono, że organizacja wydarzenia mogłaby skutkować "biernymi ofiarami", które "ze względu na publiczny charakter, mimo braku chęci uczestniczenia w marszu, stałyby się jego widzami".
Nowelizacja ustawy uderza w równość. 20 państw UE żąda zmiany
W połowie marca bieżącego roku parlament Węgier przyjął nowelizację ustawy o zgromadzeniach, delegalizującą w praktyce parady równości. Projekt zmian złożyła rządząca partia Fidesz. Zakaz pozwala nakładać grzywny na organizatorów wydarzeń i zabrania "przedstawiania lub promowania" homoseksualizmu wśród nieletnich poniżej 18. roku życia.
Francja, Niemcy i Hiszpania znalazły się wśród ponad 20 krajów Unii Europejskiej, które w zeszłym miesiącu wezwały Budapeszt do zmiany przepisów zakazujących wydarzeń związanych z LGBTQ+, wyrażając obawy, że jest to sprzeczne z podstawowymi wartościami godności, wolności, równości i poszanowania praw człowieka zapisanymi w traktatach UE.
- Komisja Europejska pozwała Polskę do TSUE. Chodzi o jakość powietrza
- Szczyt G7 zakończony. Mówiło się tylko o jednym
- Unia Europejska odcina się od gazu z Rosji. "Kończymy erę szantażu"
Źródło: PAP/nł
REKLAMA