Jan Parys: Polska nie da się nabrać na odprężenie z Rosją

2020-03-06, 16:55

Jan Parys: Polska nie da się nabrać na odprężenie z Rosją
Jan Parys. Foto: PR24

- Zawsze tam gdzie jest luka i słabość, Rosja poprzez dyplomację lub wojska próbuje realizować swoje interesy. Wejść do gry i uczynić z siebie niezbędny element nowego ładu - mówił w Polskim Radiu 24 Jan Parys, były szef gabinetu politycznego w MSZ i były wiceszef MON.   

Posłuchaj

Jan Parys o relacjach w Rosją (Temat dnia/Gość PR24)
+
Dodaj do playlisty

Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 przekonała się o tym ostatnio Turcja. - Prowadziła ekspansywną i zbyt ambitną jak na swoje możliwości politykę regionalną i znalazła się na kursie kolizyjnym z rosyjskimi interesami. W efekcie prezydent Recep Erdogan udał się na rozmowy do Moskwy, gdzie musiał prosić Władimira Putina o pohamowanie rosyjskiej ekspansji w Syrii. Gdyby Rosja zaangażowała tam swój potencjał, to wojska tureckie nie miałyby żadnych szans. Prezydent Turcji liczył, że zbuduje wpływy w regionie przy pomocy Rosji. Tymczasem Rosja wykorzystała sytuację dla swoich interesów. Trzeba się jednak cieszyć, że doszło do rozejmu - powiedział Jan Parys.    


Powiązany Artykuł

pap putin erdogan 1200.jpg
Rozejm w syryjskim Idlibie wszedł w życie. "Sytuacja na miejscu spokojna"

Bilans 

Jan Parys zauważył, że Rosja dokonuje obecnie bilansu w stosunkach międzynarodowych. - Musi wybrać, czy zdecyduje się na odprężenie z Zachodem, czy też dalej będzie brnąć w konflikty - mieć napięte stosunki z USA i wyłuskiwać z Europy poszczególne państwa i negocjować z nimi przywileje.  Zobaczymy, czy Rosję stać na to, by kontynuować ekspansję na wielu kierunkach. Sytuacja ekonomiczna na pewno zmusi władze w Moskwie do ograniczenia ambicji - tłumaczył.

Odprężenie 

Były wiceszef MON przypomniał, że Polska jest traktowana jako państwo frontowe, które trudno oszukać. - Mamy tyle złych doświadczeń w relacjach z Rosją, że Moskwa doskonale wie, że nie damy się nabrać na żadne odprężenie - tłumaczył. - Bezpieczeństwo jest priorytetem, handel ma drugorzędne znaczenie. Handlować można z całym światem, niekoniecznie z Rosją - dodał. 

Agresja


Jego zdaniem Rosja ucieka się do agresji wobec słabych. - Polska ma sprawne i zdecydowane centrum władzy, należymy do NATO i nie jesteśmy izolowani. Nie musimy bać się rosyjskiej agresji, nie rzucą się na kraj, który jest silny i posiada wsparcie sojuszników - podsumował Jan Parys.   

Więcej w nagraniu.

* * *

Audycja: "Temat dnia / Gość PR24"
Prowadzi: Antoni Trzmiel
Gość: Jan Parys (były szef gabinetu politycznego w MSZ, były wiceszef MON)
Data emisji: 06.03.2020
Godzina emisji: 15.33

Polecane

Wróć do strony głównej