Ekstraklasa: Ruch postawił się Legii. "Chcieliśmy wycisnąć z tego meczu więcej"
W piątkowym meczu 20. kolejki PKO BP Ekstraklasy Ruch Chorzów przegrał z Legią Warszawa 0:1. Trener "Niebieskich" Janusz Niedźwiedź nie ukrywał niedosytu z powodu porażki na Stadionie Śląskim. - W naszym zespole dużo się zmieniło, ale wynik jeszcze się nie zmienił - powiedział szkoleniowiec, dla którego starcie z Legią było oficjalnym debiutem w roli trenera 14-krotnych mistrzów Polski, którzy muszą drżeć o ligowy byt.
2024-02-10, 12:04
Nowy trener Ruchu Chorzów rozpoczął pracę od ligowej porażki. W piątek jego podopieczni przegrali na Stadionie Śląskim z Legią Warszawa 0:1 w pierwszym spotkaniu po zimowej przerwie.
- Nasi kibice wyszli z niedosytem. W szatni też panuje duży niedosyt, bo postawiliśmy trudne warunki Legii i zabrakło niewiele, żeby zdobyć punkt - mówił na pomeczowej konferencji Janusz Niedźwiedź, który trenerem chorzowian został po zakończeniu rundy jesiennej.
Janusz Niedźwiedź z niedosytem. "Wynik się nie zmienił"
Choć Legia Warszawa zasłużenie sięgnęła po trzy punkty, w drużynie gospodarzy po meczu dominowało rozczarowanie brakiem punktu.
- Zespół wykazał się charakterem i dobrą organizacją, ale nie wykorzystaliśmy kilku swoich szans. Chcieliśmy wycisnąć z tego meczu coś więcej - ocenił trener, dla którego mecz z Legią był oficjalnym debiutem w roli opiekuna "Niebieskich".
REKLAMA
W przerwie zimowej w zajmującym siedemnaste miejsce w ligowej tabeli Ruchu doszło do wielu zmian. Poza zatrudnieniem nowego trenera, do klubu przyszło siedmiu nowych piłkarzy, a siedmiu innych opuściło śląską drużynę.
- Zrobiliśmy dużo, żeby osiągnąć przynajmniej remis, ale Legia była lepsza o jedną bramkę. W naszym zespole dużo się zmieniło, nie zmienił się jeszcze wynik, ale wierzę, że nastąpi to w następnej kolejce - zapewnił Janusz Niedźwiedź.
Posłuchaj
Legia mogła wygrać wyżej? "Mogliśmy zamknąć ten mecz"
Co zrozumiałe, w lepszym nastroju był trener zwycięskiej Legii. - To był mecz jakiego się spodziewaliśmy. Mecz, który toczył się na bardzo trudnym boisku. Zdawaliśmy sobie sprawę, że drużyna gospodarzy walczy o przetrwanie, gra z nowym trenerem, we wspaniałych okolicznościach. Jestem bardzo szczęśliwy, że wygraliśmy, zachowaliśmy czyste konto - powiedział Kosta Runjaic.
REKLAMA
Szkoleniowiec warszawskiej drużyny zwrócił uwagę na to, że to jego drużyna mogła zdobyć kolejne bramki.
- Mieliśmy okazje, żeby szybciej zamknąć ten mecz, świetne sytuacje miał Paweł Wszołek. Jeden mecz mniej do końca sezonu, trzy punkty więcej i z tego jestem usatysfakcjonowany - podkreślił Niemiec.
Program 20. kolejki:
REKLAMA
- PKO BP Ekstraklasa: rozgrywki nabierają kolorów! Terminarz i tabela sezonu 2023/2024
- Ekstraklasa: Bartłomiej Wdowik chce iść za ciosem, Jagiellonia gra o wszystko. "Trzeba walczyć o najwyższe cele"
- Ekstraklasa: Dominik Marczuk stawia sprawę jasno. "Jagiellonia gra o mistrzostwo Polski"
/empe, IAR
REKLAMA