W ubiegłą środę Fernando Santos został zwolniony ze stanowiska selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski. To konsekwencja fatalnej postawy Biało-Czerwonych w eliminacjach Euro 2024.
Polacy przegrali wyjazdowe mecze z Czechami (1:3), Mołdawią (2:3) oraz Albanią (0:2) i coraz bardziej realny jest scenariusz, w którym nie awansują bezpośrednio na mistrzostwa Europy, a o promocję na turniej będą musieli walczyć w barażach.
Kto za Santosa? "Skupimy się na nich"
Niemal pewne, że Portugalczyka zastąpi polski szkoleniowiec. We wtorek ma się odbyć spotkanie najważniejszych działaczy Polskiego Związku Piłki Nożnej, jednak finalna decyzja jest spodziewana kolejnego dnia.
- Najpierw dojdzie do rozmów prezydium, czyli prezesa i wiceprezesów. Potem czeka nas jeszcze jedno spotkanie. Na środę planowane jest posiedzenie zarządu, kiedy będziemy chcieli zamknąć sprawę. Decyzja zapadnie zapewne około godziny 11:00 - powiedział wiceprezes PZPN Mieczysław Golba w rozmowie z portalem sport.tvp.pl.
Działacz przyznał też, że w grę wchodzą tylko trzy nazwiska: Marek Papszun, Jan Urban i Michał Probierz. Choć większość kibiców chciałaby, aby to Papszun został selekcjonerem, wcale nie jest pewne, że misja ratowania awansu na Euro 2024 zostanie powierzona byłemu trenerowi Rakowa Częstochowa.
- Papszun zbudował Raków, przechodził przez niższe klasy rozgrywkowe, ale uważam, że wspomniana dwójka ma ciekawszą przeszłość. Sądzę, że skupimy się właśnie na Probierzu i Urbanie, choć nie mogę ręczyć za to, co będą sądzili inni koledzy z zarządu - podkreślił Golba.
Nowy selekcjoner już w środę
We wtorek dowiedzieliśmy się, kiedy poznamy nazwisko następcy Fernando Santosa.
"Polski Związek Piłki Nożnej informuje, że w środę 20 września o godzinie 12:00 w hotelu DoubleTree by Hilton w Warszawie (Skalnicowa 21) odbędzie się prezentacja nowego selekcjonera reprezentacji Polski" - czytamy na profilu Łączy Nas Piłka w portalu X (dawny Twitter).
Wygląda na to, że ostatecznego wyboru dokona prezes Cezary Kulesza, a zarząd PZPN skupi się na akceptacji decyzji prezesa związku. - Jeszcze w czasach prezesa Bońka w statucie pojawił się zapis, że to prezes wybiera selekcjonera, a zarząd wybór akceptuje. I tego się trzymamy - wyjaśnił Mieczysław Golba.
Nowy selekcjoner swój pierwszy mecz rozegra już za niespełna miesiąc. Podczas październikowego zgrupowania Polacy na wyjeździe zmierzą się z Wyspami Owczymi (12 października) i trzy dni później u siebie z Mołdawią. Biało-Czerwoni zakończą eliminacje domowym spotkaniem z Czechami (17 listopada).
>>> Więcej o Euro 2024 <<<
>>> Więcej o reprezentacji Polski <<<
Czytaj także:
/empe, sport.tvp.pl