CETA – szansa, czy zagrożenie dla polskiej gospodarki?
Umowa handlowa między Unią Europejską a Kanadą ma znieść cła, otworzyć rynki finansowe i ułatwiać wymianę handlową. Minister Rozwoju ma we wtorek przedstawić informację na temat spodziewanego bilansu korzyści i kosztów. O znaczeniu CETA dla polskiej gospodarki mówili w „Pulsie Gospodarki” w Polskim Radiu 24 Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek (Konfederacja Lewiatan), Maciej Wośko (Gazeta Bankowa) i Roland Paszkiewicz (Centralny Dom Maklerski Pekao SA).
2016-10-04, 11:21
Posłuchaj
Jak przypomniał Maciej Wośko „brak pełnej zgodności w rządzie co do podpisania CETA wynika z zastrzeżeń Ministerstwa Sprawiedliwości dotyczących sądów arbitrażowych”, jednak „tych niebezpieczeństw w CETA jest całe mnóstwo”.
– Kanada nie jest wielkim kontrahentem polskiej gospodarki. Bilans korzyści w stosunku do innych krajów europejskich wydaje się być znikomy – mówił Roland Paszkiewicz. Jego zdaniem sam handel między Unią a Kanadą będzie mieć drugorzędne znaczenie, rozkwitnie natomiast przepływ inwestycji.
Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek wskazywała z kolei na zależności między CETA a umową TTIP, o handlu między UE a Stanami Zjednoczonymi. – Myślę, że ta umowa z Kanadą ma być tak takim polem doświadczalnym, sprawdzeniem z relatywnie małym ryzykiem, jak to w praktyce może działać.
W rozmowie także o wskaźniku PMI dla Polski oraz handlu w niedzielę.
REKLAMA
Roland Paszkiewicz, Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek i Maciej Wośko/fot.PR24/TB Więcej w całej audycji.
Gospodarzem programu był Błażej Prośniewski.
Polskie Radio 24/ip
__________________
REKLAMA
Data emisji: 04.10.2016
Godzina emisji: 10:17
REKLAMA