"Starzy Republikanie nigdy nie uważali Trumpa za swojego". Semka o impeachmencie prezydenta USA
- Jarosław Kaczyński jest oczywistością na scenie politycznej. Jednak w latach 90. XX wieku budził irytację wśród liderów partii prawicowych. Wielu z nich uważa, że "ukradł" prawicę. Podobnie jest w USA w sprawie Donalda Trumpa, choć emocje są podkręcone wydarzeniami na Kapitolu - mówił na antenie Polskiego Radia 24 Piotr Semka.
2021-01-14, 22:15
Izba Reprezentantów USA przegłosowała w środę artykuł impeachmentu prezydenta Donalda Trumpa, w którym zarzuca mu "podżeganie do powstania". Tym samym formalnie postawiono go w stan oskarżenia. 232 kongresmenów zagłosowało ostatecznie "za" artykułem impeachmentu Trumpa. Wśród nich znalazło się 10 Republikanów.
Powiązany Artykuł
Impeachment prezydenta USA. Publicysta: nawet Republikanie mają problem z Trumpem
Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 tego typu sytuację można było przewidzieć. - Istnieją Republikanie, którzy nigdy nie pogodzili się z obecnością Donalda Trumpa. Prezydent USA chciał rzucić wyzwanie Demokratom i wskazywał, że coś się skończyło, że Demokraci nie są już szacowną partią, która pamięta Johna Kennedy'ego, ale znajdują się bardziej na lewo, na czele z neomarksistami jak Kamala Harris. Tymczasem starzy Republikanie nigdy nie uważali Trumpa za swojego. Właśnie w tych kręgach impeachment został poparty - powiedział Piotr Semka. Wyjaśnił również, że wyeliminowanie Donalda Trumpa przez impeachment odcina go od możliwości startu w wyborach prezydenckich za cztery lata. - Istnieją Republikanie, którzy chcą się pozbyć Trumpa - podkreślił publicysta.
Piotr Semka przypomniał, że Trump nazywał rzeczy po imieniu i miał swój styl. - Jarosław Kaczyński jest oczywistością na scenie politycznej. Jednak w latach 90. XX wieku budził irytację wśród liderów partii prawicowych. Wielu z nich uważa, że "ukradł" prawicę. Podobnie jest w USA w sprawie Donalda Trumpa, choć emocje są podkręcone wydarzeniami na Kapitolu - tłumaczył Semka. Jego zdaniem Trump płaci też cenę za to, że nie zadał sobie pytania, czy tłum, który zachęcał do pójścia pod Kapitol, nie zachowa się agresywnie.
REKLAMA
Posłuchaj
Sprawa impeachmentu trafi teraz do Senatu, gdzie proces prezydenta rozpocząć się może już w przyszłym tygodniu. Ze względu na obwarowania proceduralne raczej nie nastąpi to przed zaprzysiężeniem prezydenta elekta Joe Bidena 20 stycznia.
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: "Północ-południe"
REKLAMA
Prowadzący: Krzysztof Grzybowski
Gość: Piotr Semka ("Do Rzeczy")
Data emisji: 14.01.2021
Godzina: 21.38
REKLAMA
PR24
Polecane
REKLAMA