Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów. Historyk: dawali więcej niż wszystko

- Dziś możemy mieć satysfakcję, gdy wspomożemy kogoś dając pieniądze. Tamci ludzie dawali wszystko, byli jak biblijna wdowa. Dawali wszystko, a często nawet więcej - mówił o Polakach ratujących Żydów przed Niemcami historyk prof. Tomasz Panfil.

2021-03-24, 22:02

Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów. Historyk: dawali więcej niż wszystko
Zgładzona rodzina Ulmów i ich kat Eilert Dieken.Foto: IPN

Posłuchaj

Prof. Tomasz Panfil o Polakach ratujących Żydów (Północ - Południe)
+
Dodaj do playlisty

Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką jest polskim świętem państwowym. Został ustanowiony z inicjatywy Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w 2017 r. Jest obchodzony 24 marca – w rocznicę śmierci ośmioosobowej rodziny Ulmów z Markowej, rozstrzelanej przez niemieckich żandarmów.


Powiązany Artykuł

gliński f 1200 free.jpg
"Ryzykowali, by ocalić tych, którzy nie mieli prawa żyć". Piotr Gliński oddał hołd Polakom ratującym Żydów

Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 powinniśmy uświadomić sobie obezwładniający strach, który każdego dnia przezwyciężało tysiące ludzi podczas niemieckiej okupacji. - To doznania, które powinniśmy napełnić prawdziwą treścią. My tego nie znamy. Nie wiemy, co znaczy bać się każdego dnia o dzieci i żonę ze świadomością, że nie ma niczego na świecie, co może nas ochronić, że jeżeli przyjdą Niemcy, to zabiją każdego, że nie ma takiej mocy, która nas ochroni, jeżeli zdecydujemy się pomagać sąsiadom, często nieznajomym ludziom w potrzebie. Mimo tego strachu tysiące ludzi decydowało się pomagać. Czy można sobie wyobrazić piękniejsze świadectwo chrześcijaństwa i humanizmu, który panował wśród Polaków? Pewnie oni takich słów, by nie użyli. To byli często prości ludzie. Pomagali, bo wiedzieli, że tak trzeba było się zachować. To był odruch serca, które współczuje bliźniemu -powiedział prof. Tomasz Panfil. 

Czytaj także: 


Historyk podkreślił, że nam nigdy nie będzie dane poznać tych uczuć i podejmować takich decyzji. - Może to i lepiej. Historycy starają się tylko przybliżyć tamte czasy. Dokumenty są suche, przekazują fakty. Trudno jest w nich znaleźć uczucia. Uczucia, które towarzyszyły ludziom w okrutnych czasach okupacji niemieckiej były potężne. To był strach przekraczający nasze zrozumienie. To była chęć pomocy przekraczająca nasze doznania. Dziś możemy mieć satysfakcję, gdy wspomożemy kogoś dając pieniądze. Tamci ludzie dawali wszystko, byli jak biblijna wdowa. Dawali wszystko, a często nawet więcej - podsumował prof. Panfil. 

REKLAMA

Posłuchaj

Prof. Tomasz Panfil o Polakach ratujących Żydów (Północ - Południe) 9:50
+
Dodaj do playlisty

 

24 marca 1944 roku w miejscowości Markowa Niemcy zamordowali ośmioosobową rodzinę Ulmów i ośmiu ukrywanych przez nich Żydów z rodzin Didnerów, Grunfeldów i Goldmanów.

***

Audycja: "Północ-Południe"
Prowadzący: Łukasz Sobolewski
Gość: prof. Tomasz Panfil (historyk, Biuro Edukacji Narodowej IPN)
Data emisji: 24.03.2021
Godzina emisji: 21.49

REKLAMA

PR24/tj

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej