"Jesteśmy świadkami decydującej fazy". Gen. Komornicki o wojnie na Ukrainie

Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że wygrana w wojnie zależy od Zachodu. - Duch i wola walki narodu ukraińskiego nie podlegają dyskusji. Armia i jej przywództwo jest silne. Trzeba robić wszystko, aby pomoc militarna dla Ukrainy docierała na czas, z wyprzedzeniem, żeby żołnierze ukraińscy mogli zapoznać się z nowym sprzętem. Technika, amunicja, artyleria i ciągłość dostaw oraz działań są kluczowe. Chodzi o to, żeby armia ukraińska nie zatrzymywała się, ale potęgowała swoje uderzenie. Tylko wtedy można zwyciężyć - powiedział gen. Leon Komornicki. 

>>> ATAK NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny <<<

Jego zdaniem ważne jest też odziaływanie na siły rosyjskie, które stacjonują na terytorium Rosji. - Żeby przynajmniej wzbraniać im możliwość podejścia, żeby nie miały zasilania. Bardzo ważne jest, że na Ukrainę mają trafić rakiety o zasięgu 150 km. Zachodni przemysł musi się przestawić na produkcję uzbrojenia. Amerykanie podjęli decyzję o zwiększeniu produkcji amunicji artyleryjskiej do 70 tys. sztuk miesięcznie. W Europie zapadły podobne decyzje, ale minie trochę czasu zanim zostaną one wdrożone. Bez amunicji armia ukraińska nie podoła zadaniom. Musi zużywać nawet 50 tys. pocisków na dobę, posiadać przewagę przynajmniej na dwóch kierunkach i przełamać rosyjską obronę. To wymaga niesamowitego wysiłku, trzeba to dobrze przygotować. Bez tego Ukraińcy znowu się zatrzymają. Trzeba zgromadzić technikę i amunicję, mieć też wyszkolonych ludzi - tłumaczył były wiceszef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego 

- Mamy kluczowy moment wojny, jesteśmy świadkami decydującej fazy. Jedni lub drudzy przejmą inicjatywę. Dziś decyduje się kto kogo pokona. Trzeba się do tego przygotować - dodał.    

Posłuchaj

Gen. Leon Komornicki gościem Łukasza Sobolewskiego (Temat dnia/Gość PR24) 23:29

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Rosja straciła na Ukrainie ponad 200 tysięcy żołnierzy i ponad 1800 oficerów - zabitych lub rannych - a także ponad 2 tysiące czołgów. "Wojna na Ukrainie weszła na nowy poziom a jej skala jest niewiarygodna - powiedział w Hamburgu dowódca sił NATO w Europie, amerykański generał Christopher Cavoli. Każdego dnia, jak dodał amerykański generał, rosyjskie wojsko wystrzeliwuje średnio ponad 23 tysiące pocisków artyleryjskich. Zaznaczył, że obecnie na polu walki liczy się przede wszystkim precyzja broni, a wojnę wygrywa ten, kto produkuje ją jak najszybciej.     

Więcej w nagraniu.

***

Audycja: Temat Dnia/Gość PR24

Prowadzący: Łukasz Sobolewski

Gość: gen. Leon Komornicki (były wiceszef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego)

Data emisji: 4.03.23

Godzina: 18.33

PR24/jt