Mur na granicy z Meksykiem. Biden zmienia zdanie, skorzysta z prawa uchwalonego za... Trumpa
Prezydent USA Joe Biden zbuduje mur na granicy z Meksykiem. Chodzi o 32-kilometrowy odcinek w dolinie Rio Grande w Teksasie, przez który dziesiątki tysięcy nielegalnych migrantów próbują przedostać się do Stanów Zjednoczonych. Co ciekawe, administracja skorzysta przy tym z ustawy i prawa, uchwalonego jeszcze w 2019 r. w czasie prezydentury Donalda Trumpa.
2023-10-05, 19:15
Rząd Joe Bidena zawiesił 26 federalnych przepisów środowiskowych w południowym Teksasie, aby umożliwić budowę muru granicznego. Departament Bezpieczeństwa Krajowego USA poinformował, że zapora zostanie zbudowana w hrabstwie Starr, gdzie odnotowuje się wysoką liczbę prób nielegalnego przekroczenia granicy.
Według oficjalnych danych rządowych, w poprzednim roku podatkowym służby graniczne zatrzymały prawie 250 tys. nielegalnych imigrantów.
- Najbardziej niebezpieczna granica na świecie. Setki zgonów i zaginięć
- USA zaleje fala migrantów? Dr Lewicki: migracja jest jednym z największych wyzwań dla ludzkości
Administracja skorzysta przy tym z ustawy i prawa, uchwalonego jeszcze w 2019 r. w czasie prezydentury Donalda Trumpa.
REKLAMA
Jest to zwrot w polityce Joe Bidena, który obiecywał w kampanii, że za jego kadencji nie powstanie ani metr nowego muru. Napływ imigrantów na południowej granicy USA jest jednak tak duży, że podejście administracji Bidena zaczęli krytykować także politycy jego własnej partii.
Mur na granicy z Meksykiem. "Pilna potrzeba budowa fizycznych barier"
- Obecnie istnieje pilna potrzeba budowa fizycznych barier w celu zapobieżenia nielegalnego wjazdu do Stanów Zjednoczonych na obszarach zajętych projektem - oświadczył sekretarz Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego USA Alejandro Mayorkas.
Posłuchaj
Krótkie zapory na granicy amerykańsko-meksykańskiej powstawały od początku XX wieku. Budowę muru na dłuższych odcinkach rozpoczęto za administracji George'a W. Busha.
Obecnie fizyczne zapory mają łącznie ponad 1000 km, co stanowi ok. 1/3 długości całej południowej granicy.
REKLAMA
IAR/PAP/pb
REKLAMA