Posłanka PSL: Wody Polskie w formule ustanowionej przez PiS wymagają zmian

- Wody Polskie przez lata były traktowane jako synekura polityczna. Za czasów PiS zatrudniano tam ludzi, którzy nie mieli nic wspólnego z hydrologią. Przełożyło się to na brak efektywności i kontroli nad tą instytucją - mówiła w Polskim Radiu 24 Urszula Pasławska z PSL. 

Dokładny przegląd tego, co zawiodło w czasie powodzi, zapowiedział premier Donald Tusk. - Jeśli ktoś ma obawy co do tego, czy cała akcja antypowodziowa, ratownicza zostanie rozliczona, to są to obawy niepotrzebne - zaznaczył Tusk, przedstawiając w środę w Sejmie informację rządu na temat powodzi w południowo-zachodniej Polsce. Dodał też, że każda decyzja np. Wód Polskich, ale także władz samorządowych, premiera czy rządu zostanie prześledzona.

Gość Polskiego Radia 24 przypomniała, że w czasie, gdy wszyscy przygotowywali się do powodzi, PiS wiecowało. - Zajmowało się sobą. Mamy też do czynienia z kłamstwem, bo do dziś manipuluje się wypowiedzią premiera Tuska ws. zagrożenia powodziowego. Audyt jest potrzebny, aby dokonać zmian, żeby wyciągnąć wnioski na przyszłość i ustalić strategię postępowania. Również co do instytucji, które były odpowiedzialne np. za wały - powiedziała Urszula Pasławska z PSL.

Posłuchaj

Urszula Pasławska gościem Agnieszki Drążkiewicz (24 pytania - Rozmowa poranka) 15:22

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Wały

W 2018 roku PiS zmieniło ustawę, odpowiedzialnością za wały obarczono Wody Polskie. - To jakby minister infrastruktury, nawet najlepszy na świecie, miał zarządzać każdą gminą drogą. To jest niemożliwe. Wody Polskie w formule ustanowionej przez PiS na pewno wymagają zmian. Audyt pokaże, w którym kierunku. Dla ministra infrastruktury Dariusza Klimczaka będzie to informacja zwrotna jak Wody Polskie powinny zostać mienione - tłumaczyła posłanka PSL.  

Synekury

- Wody Polskie przez lata były traktowane jako synekura polityczna. Zatrudniano tam ludzi, którzy nie mieli nic wspólnego z hydrologią.  Przełożyło się to na brak efektywności i kontroli nad tą instytucją. Podczas katastrofy ekologicznej na Odrze za rządów PiS Wody Polskie nie miały nic do powiedzenia. Nie poczuwały się jakiejkolwiek winy. Pokazały całej Polsce, że są kolosem na glinianych nogach - dodała Pasławska.    

W czwartek w Sejmie powołano komisję, która ma zajmować się projektami ustaw dotyczących powodzi. Powódź, która w tym roku spustoszyła południową i część Zachodniej Polski, pozbawiła tysiące osób dachu nad głową oraz dorobku życia. Pełnomocnikiem ds. odbudowy po powodzi został Marcin Kierwiński, którego prezydenta Andrzej Duda powołał na stanowisko ministra.

***

Audycja: 24 pytania - Rozmowa poranka
Prowadząca: Agnieszka Drążkiewicz
Gość: Urszula Pasławska (PSL)
Data emisji: 27.09.2024
Godzina emisji: 7.33