"Rodzice tracą to z oczu". Zdrowie dzieci na wakacjach. Zobacz, co radzi pediatra

Zagraniczny wyjazd. Ważny kalendarz szczepień

Wakacje tuż tuż. Warto wiedzieć, jak przygotować się do podróży z małym dzieckiem. A może w planach jest egzotyczna eskapada? To ostatni dzwonek, by przygotować apteczkę i zajrzeć do kalendarza szczepień.

- Warto odwiedzić pediatrę, który na stałe się opiekuje dzieckiem - poleciła Ewa Talarek. Wskazała, że elementem tej wizyty powinno być sprawdzenie, jakie szczepienia dziecko miało wykonane. Zwróciła uwagę, że zdarza się, iż dziecko zostaje zaszczepione przeciwko chorobom, z którym może się zetknąć w krajach egzotycznych, a wraca np. z odrą, bo to szczepienie zostało pominięte. Przypomniała też o szczepieniu przeciw tężcowi, bo na wakacjach dzieci zażywają więcej ruchu i łatwiej o różne urazy i otarcia.

Małych dzieci nie da się zabezpieczyć

Ekspertka przestrzegła, że niektóre podróże z małymi dziećmi lepiej sobie odpuścić. - Odradzamy wyjazdy z dziećmi w pierwszych dwóch latach życia do krajów mniej rozwiniętych, gdzie reżim sanitarny jest dużo niższy, dlatego że tam nawet woda z kranu może się wiązać z ryzykiem zakażenia - wyjaśniła. - Te naprawdę egzotyczne, poważne choroby nie są może tak często przywlekane do Polski, ale na pewno się to zdarza. Nigdy nie mamy gwarancji, że nam i naszemu dziecku się to nie zdarzy - dodała. Lekarka zwróciła tez uwagę na higienę, mycie rąk i niejedzenie tego, czego nie możemy poddać obróbce termicznej. - Zwłaszcza, żeby dzieci najmłodsze nie jadły czegoś, co było kupione na straganie - poleciła.

Mówiąc o szczepieniach stosowanych w medycynie podróży, Ewa Talarek wskazała, że nie zawsze jest możliwe przyjęcie dawki zabezpieczającej. - Przy podróży z małym dzieckiem może być kłopot. Niektóre szczepionki, np. szczepionka przeciw wirusowemu zapaleniu wątroby typu A, są zarejestrowane dopiero dla dzieci, które skończyły pierwszy rok życia - przekazała. - To samo dotyczy szczepionki przeciwko duchowi brzusznemu - dodała.

REKLAMA

Pomijane ważne szczepienie

Gość Polskiego Radia 24 wskazała, że jest jeszcze jedna szczepionka, którą warto przyjąć, a którą czasem "rodzice tracą z oczu". Chodzi o wściekliznę. - Są takie kraje, czy w Azji, czy w Afryce, czy w Ameryce Południowej, gdzie wiemy, że wścieklizna występuje, gdzie nie tylko są notowane liczne zachorowania wśród zwierząt, ale także zachorowania wśród ludzi - ostrzegła.

* * *

REKLAMA

Audycja: Samo zdrowie
Prowadzi: Małgorzata Telmińska
Goście: dr n. med Ewa Talarek
Data emisji: 24.06.2025
Godzina emisji: 19.33

Źródło: Polskie Radio 24/fc/k