Mucha: jesteśmy atakowani dezinformacją, jeśli chodzi o Polskę 2050

2025-07-10, 19:01

Nie jest tak, że my prosiliśmy o to, żeby ta rekonstrukcja odbyła się później - powiedziała w Polskim Radiu 24 posłanka Polski 2050 Joanna Mucha.

 

  • Gościem Pawła Pawłowskiego w audycji "Rozmowa Polskiego Radia 24" w czwartek (10.07) o godz. 17:33 była posłanka Joanna Mucha (Polska 2050).  

Sytuacje w Polsce 2050 

Posłanka Izabela Bodnar odeszła z klubu parlamentarnego i partii Polska 2050. Jak poinformowała, decyzja narastała w niej od dłuższego czasu, ale nocne spotkanie Szymona Hołowni z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim również miało wpływ.  Marszałek Sejmu Szymon Hołownia zaapelował do posłów własnej partii słowami "jeśli chcecie odejść, proszę, przyjdźcie do mnie z dokumentami, kwitami, połóżcie na stole, mówiąc prosto w oczy". Za krytykę lidera na miesiąc zawieszony został Tomasz Zimoch. 

Posłuchaj

Joanna Mucha gościem Pawła Pawłowskiego (Rozmowa Polskiego Radia 24) 13:20
+
Dodaj do playlisty

 

- Doskonale znamy Szymona, doskonale znamy jego sposób ekspresji i naprawdę wszyscy go szanujemy - zapewniła Joanna Mucha. - Nikt z nas nie miał mu za złe tego typu sformułowań - dodała. Odnosząc się do odejścia Izabeli Bodnar, Mucha przyznała, że posłanka miała trochę inne poglądy, ale była przestrzeń "żeby z tymi poglądami u nas pozostała i żeby z nami pracowała".

Polska 2050 atakowana dezinformacją

Gościni Polskiego Radia 24 pytana była o opublikowane w mediach anonimowo krytyczne uwagi polityków Polski 2050 po spotkaniu z Jarosławem Kaczyńskim i wezwaniu do przyjścia z dokumentami. - Ja nie wiem, skąd mogłyby pochodzić te cytaty - stwierdziła Mucha. Przyznała, że spotkanie z Kaczyńskim mogło wpłynąć na zaufanie do jej ugrupowania. Oceniła natomiast, że kontakty z PiS wzmocniły Szymona Hołownię wewnątrz koalicji. 

- Ja mam wrażenie, że my jesteśmy cały czas atakowani pewnego rodzaju dezinformacją, jeśli chodzi o Polskę 2050 - powiedziała posłanka. - Nie jest też tak, że my prosiliśmy o to, żeby ta rekonstrukcja odbyła się później - wskazała. Pytana, czy zatem Włodzimierz Czarzasty kłamał, uznała, że "zaszło jakieś nieporozumienie". Przypomniała, że to Szymon Hołownia apelował, by rekonstrukcja rządu została przeprowadzana jak najszybciej, zaraz po wyborach. - Ja mam cały czas wrażenie, że my nie wypracowaliśmy jako koalicja sposobu rozmowy programowej, wzajemnego ucierania racji. I stąd wynikają później różnego rodzaju nieporozumienia - oceniła. 

Czytaj także:

Źródło: Polskie Radio 24/fc

Polecane

Wróć do strony głównej