Morze Kaspijskie wyrzuca martwe foki. "Życie obumiera"
Na wybrzeżu Morza Kaspijskiego w ciągu ostatnich kilku dni znaleziono co najmniej 112 martwych fok. - Akwen jest bardzo mocno eksploatowany gospodarczo, co niekorzystnie wpływa na tamtejszą faunę i florę. I to życie obumiera w Morzu Kaspijskim - powiedział w Polskim Radiu 24 Kacper Ochman z portalu KierunekKaukaz.pl
2025-11-08, 14:00
Najważniejsze informacje w skrócie:
- Morze Kaspijskie wyrzuca na brzeg martwe foki
- Kacper Ochman tłumaczył, że akwen jest bardzo mocno eksploatowany
- Podkreślił, że drastycznie zaczyna ubywać w nim wody
Na wybrzeżu Morza Kaspijskiego w położonym na południowym zachodzie Kazachstanu obwodzie mangystauskim znów masowo znajdowane są ciała fok kaspijskich; w ciągu ostatnich kilku dni znaleziono co najmniej 112 martwych zwierząt - poinformowały władze lokalne. Ekolodzy i lokalni mieszkańcy wiążą to zjawisko z działalnością okolicznych przedsiębiorstw przetwarzających ropę naftową. Same firmy zaprzeczają jednak tym opiniom.
Mieszkańcy regionu twierdzą także, że działalność wojskowa Rosji, w szczególności wystrzeliwanie rakiet w kierunku Ukrainy z okrętów Flotylli Kaspijskiej, prowadzi do poważnego zanieczyszczenia zbiornika, co nie pozostaje bez wpływu na żyjącą w nim faunę.
- Morze Kaspijskie w ostatnich latach stało się bardzo istotnym akwenem, jeśli chodzi o rozwój transportu, żeglugi, o rozwój infrastruktury portowej - powiedział w Polskim Radiu 24 Kacper Ochman. Dodał, że akwen jest bardzo mocno eksploatowany gospodarczo, co niekorzystnie wpływa na tamtejszą faunę i florę. - I to życie obumiera w Morzu Kaspijskim, bo tej wody zaczyna drastycznie brakować - podkreślił.
- Dynamika tych niekorzystnych zmian nabiera coraz większego rozpędu, co wywołuje już bardzo duże zaniepokojenie. Poziom wody w Morzu Kaspijskim obniża się w niektórych miejscach co roku nawet o 70 cm, a linie brzegowe cofają się o wiele kilometrów, szczególnie w tej północnej części. Tak naprawdę niektóre miasta nadmorskie i porty zostały pozbawione, albo będą pozbawione, dostępu do morza - tłumaczył.
Posłuchaj
Gatunek endemiczny
Właściwa nazwa fok żyjących w Morzu Kaspijskim to Nerpa kaspijska. Jest to gatunek endemiczny tego zbiornika. Samice osiągają długość 140 cm, samce nawet 150, mogą osiągać wagę do 86 kg. Nerpa kaspijska jest drapieżnikiem; od czasu do czasu pojawiają się doniesienia o pogryzieniu przez przedstawicieli gatunku ludzi plażujących na wybrzeżu Morza Kaspijskiego. Gatunek jest zagrożony, a liczebność osobników nie jest dokładnie znana - szacunkowe dane są bardzo rozbieżne i wahają się pomiędzy 70 a 300 tys. osobników.
Morze Kaspijskie jest największym jeziorem świata, bezodpływowym zbiornikiem słonej wody, którego powierzchnia, choć zmniejsza się na skutek zmian klimatycznych, jest większa od Polski. Długość jego wybrzeża wynosi około 6,6 tys. km, dostęp do niego ma pięć państw (Turkmenistan, Iran, Kazachstan, Azerbejdżan i Rosja). Wpływa do niego ponad 130 rzek, z których największe to Wołga i Ural.
- Koncerty w sercu Paryża. Wnętrza katedry Notre Dame znów wypełnione muzyką
- Wróg Putina mówi, co czeka Europę. "Co najmniej dziesięć lat"
- Piekło pod Pokrowskiem. Dronów tu więcej niż ptaków. Ukraina ma plan ostatniej szansy
Źródło: Polskie Radio 24
Prowadzący: Michał Strzałkowski
Opracowanie: Paweł Michalak