Krzyczeli "precz z komuną", potem wyszli z sali. "To brak szacunku dla demokracji"

Najważniejsze informacje w skrócie:

• Sejm wybrał na marszałka Włodzimierza Czarzastego
• To realizacja umowy koalicyjnej
• Wiesław Szczepański odniósł się do głosów krytycznych w sprawie członkostwa Czarzastego w PZPR i stwierdził, że fakt, iż jest on dziś w Sejmie, jest wyborem społeczeństwa

OGLĄDAJ. Wiceszef MSWiA Wiesław Szczepański gościem Pawła Pawłowskiego

Posłowie wybrali na marszałka Sejmu jednego z liderów Nowej Lewicy Włodzimierza Czarzastego. Jest to realizacja porozumienia pomiędzy formacjami tworzącymi koalicję rządzącą. Tym samym funkcję tę przestaje pełnić Szymon Hołownia, szef Polski 2050. Podczas prezentacji kandydatury Czarzastego posłowie PiS opuścili salę obrad. Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 jest to "brak poszanowania demokracji". - A demokracja mówi o tym, że decyduje ten, kto ma większość. Większość parlamentarna, podpisując porozumienie po wyborach parlamentarnych, podjęła decyzję, że w połowie kadencji zmieni się osoba na funkcji marszałka i wicemarszałka Sejmu: że marszałkiem zostanie przedstawiciel Lewicy Włodzimierz Czarzasty, a pan marszałek Hołownia, jeśli taka będzie jego wola, będzie wicemarszałkiem. Zachowanie posłów PiS pokazuje brak szacunku dla demokracji, dla decyzji, które podejmuje parlament - ocenił Wiesław Szczepański.

Posłuchaj

Wiesław Szczepański gościem Pawła Pawłowskiego (Rozmowa Polskiego Radia 24) 12:33

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Szczepański: Elżbieta Witek podejmowała działania sprzeczne z demokracją

Odniósł się również do postulatu Prawa i Sprawiedliwości w sprawie wicemarszałka Sejmu. Bo politycy tej partii od dłuższego czasu mówią, że chcą, aby wicemarszałkiem Sejmu była Elżbieta Witek. Dlatego nie zgłaszali jak do tej pory innych kandydatur, ale większość parlamentarzystów nie akceptowała propozycji PiS, w związku z tym formacja ta nie ma swojego wicemarszałka. - Myśmy wskazywali, że osoba pani marszałek Witek de facto ograniczała funkcjonowanie parlamentarzystów, ograniczała im zabieranie głosu, czas wystąpień. Można powiedzieć, że podejmowała działania, które były sprzeczne z demokracją. Nie mówimy "nie" dla stanowiska wicemarszałka dla Prawa i Sprawiedliwości, natomiast mówimy konkretnie "nie" dla Elżbiety Witek - zaznaczył wiceszef MSWiA. 

Gość Polskiego Radia 24 skomentował także okrzyki posłów PiS "precz z komuną", co miało być nawiązaniem do przeszłości Włodzimierza Czarzastego - głównie do jego członkostwa w PZPR. - Uważam, że w Polsce komuny nie było. Ale to jest moje spojrzenie na poprzednie czasy. Natomiast dzisiaj jesteśmy 35 lat po okresie transformacji. Demokracja pokazała, że dziś osoby, które wywodzą się z pnia PZPR-u czy Lewicowego, zdobywają zaufanie społeczne w wyborach demokratycznych. A społeczeństwo ma różne poglądy. To, że Czarzasty jest dziś w sejmie, to wybór społeczeństwa - powiedział Wiesław Szczepański.

• Dywersja na kolei. Jest komunikat ministra infrastruktury
• Helikopter i drony wspomogą WOT w patrolowaniu torów. Decyzja MON
• Dywersja na polskiej kolei. Niemieckie media piszą o "akcie wojennym"

Źródło: Polskie Radio 24
Prowadzący: Paweł Pawłowski
Opracowanie: Robert Bartosewicz