Tomasz Walczak: dziś uzasadnione są pytania o przyszłość Aleksandra Łukaszenki
- Tydzień temu nie spodziewaliśmy się, że dojdzie do czegoś takiego, że będziemy zadawali sobie pytania o to, czy Aleksander Łukaszenka w ogóle przetrwa ten maraton wyborczy. Dziś pytania o jego przyszłość są uzasadnione - mówił w Polskim Radiu 24 Tomasz Walczak z "Super Expressu". Gościem "Debaty dnia" był również Paweł Badzio z "Gazety Obywatelskiej".
2020-08-17, 19:27
W środę odbędzie się nadzwyczajny wideoszczyt przywódców Unii Europejskiej poświęcony sytuacji na Białorusi. O zwołanie takiej konferencji wnioskował premier Mateusz Morawiecki. Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel zwołał wideokonferencję na godzinę 12.00.
Powiązany Artykuł
B. urzędnik Pentagonu: to ostatni gwóźdź do trumny reżimu Łukaszenki
Odnosząc się do zapowiedzianego szczytu Rady Europejskiej, Tomasz Walczak z "Super Expressu" stwierdził, że trudno powiedzieć, co miałby on wnieść do sprawy. Jak podkreślił, obecnie ważniejsze rzeczy odbywają się - o czym się nie mówi głośno, ale tak zapewne jest - na poziomie nieformalnych kanałów dyplomatycznych. Tutaj wskazał przede wszystkim na linię Unia Europejska-Rosja, argumentując, że Moskwa jest głównym rozgrywającym na wschodzie Europy. Równocześnie jednak podkreślił, że te działania są mocno ukryte i nie wiadomo, co z nich wyniknie.
- Łukaszenka zapewnia, że nie ustąpi. Prezes Polaków na Białorusi: w ten sposób rządzić się nie da
- Kamil Kłysiński: Łukaszenka zaklina rzeczywistość, okoliczności są wbrew niemu
- Na razie najważniejsze rzeczy dzieją się na Białorusi. Ta - można już tak powiedzieć - rewolucja, ta niesamowita mobilizacja społeczna w walce przeciwko reżimowi Aleksandra Łukaszenki, trwa już ponad tydzień. Tydzień temu nie spodziewaliśmy się, że dojdzie do czegoś takiego, że będziemy zadawali sobie pytania o to, czy Łukaszenka w ogóle przetrwa ten maraton wyborczy. Wydawało się, że tę sytuację opanuje, a dzisiaj rzeczywiście pytania o jego przyszłość są uzasadnione - podkreślił publicysta.
REKLAMA
Z kolei Paweł Badzio z "Gazety Obywatelskiej" zwrócił uwagę na to, że pojawiła się informacja na temat deklaracji Alaksandra Łukaszenki, który w poniedziałek rano stwierdził, że gotów jest faktycznie rozpisać nowe wybory prezydenckie, jednak musiałoby to być poprzedzone wprowadzeniem nowej konstytucji przyjętej przez naród w referendum.
Powiązany Artykuł
Polska i kraje bałtyckie razem w sprawie Białorusi. Prezydent: podtrzymujemy gotowość wsparcia
- Nie wiadomo, czy to jest oznaka wyraźnego ustępstwa, czy Łukaszenka będzie mnożył dalej pewne biurokratyczne i inne pomysły, żeby działać zgodnie z hasłem "dobrze, zgodzę się na pewne rozmowy, ale za dwa tygodnie, trzy tygodnie, cztery tygodnie", kiedy entuzjazm i pasja do zmian, która objawiła się na Białorusi, będzie mniejsza. Wydaje mi się, że ta informacja jest niesłychanie ważna - mówił publicysta.
Posłuchaj
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: "Debata dnia"
Prowadzi: Joanna Miziołek
Goście: Paweł Badzio ("Gazeta Obywatelska), Tomasz Walczak ("Super Express")
Data emisji: 17.08.2020
Godzina emisji: 18.06
REKLAMA
IAR/PR24/jmo
REKLAMA