Międzynarodowy Komitet Olimpijski przywrócił możliwość startów Rosjan i Białorusinów w sportach indywidualnych pod flagą neutralną pod warunkiem, że nie wspierali oni aktywnie wojny na Ukrainie oraz nie są związani z wojskiem i klubami wojskowymi. Decyzja w sprawie ich udziału w igrzyskach zapadnie później.
- To bardzo zła decyzja, która momentalnie została wykorzystana przez Putina, przez Rosję w swojej propagandzie. Pojawił się przekaz, że Rosja wraca na salony, że kończy się jej izolacja - podkreślił Paweł Jabłoński.
Jak zaznaczył, "to zły krok, bo niezależnie od tego, czy jest to flaga rosyjska, czy flaga neutralna, Putin będzie to wykorzystywał".
- Ci sportowcy to są bardzo często wojskowi. To ludzie, którzy otwarcie wspierają rosyjską agresję na Ukrainę. Wiem, że w teorii jest napisane, że nie będą dopuszczeni ci, którzy jawnie wspierają Putina. Ale w jaki sposób to będzie weryfikowane? Moim zdaniem nie ma efektywnego mechanizmu - powiedział wiceminister.
- Będziemy podejmować działania - premier zlecił to ministrowi sportu - aby tę złą decyzję odwrócić. Bo nie można łączyć sportu z polityką. A robi to Putin, wykorzystuje sport do polityki. Jeśli chcemy osłabiać Rosję, jeśli chcemy, aby Rosja tę agresywną wojnę przegrała, trzeba ją izolować także na innych polach. Bo one służą Putinowi do konsolidacji swojego społeczeństwa. Trzeba być konsekwentnym. Są uzasadnienia tego rodzaju, że nie można indywidualnie karać tych ludzi, ale oni są elementem rosyjskiej machiny propagandowej. Często robią to bardzo dobrowolnie i świadomie - podsumował Paweł Jabłoński.
Czytaj także:
Więcej w nagraniu.
18:16 PR24 2023_03_29-07-08-12 — kopia.mp3 Paweł Jabłoński o decyzji MKOl (24 pytania - Rozmowa poranka)
***
Audycja: 24 pytania - Rozmowa poranka
Prowadzący: Stanisław Janecki
Gość: Paweł Jabłoński (wiceszef MSZ)
Data emisji: 29.03.2023
Godzina emisji: 7.06
bartos