Lockdown w Polsce. Dr Bartoszewicz: legalizacja daje państwu prawo narzucania wymogów
- Jeżeli występuje zamknięcie to następuje przesunięcie ludzi do zachowań, które są niekontrolowane. Uważam, że jest to bardziej niebezpieczne. Legalizacja przestrzeni daje państwu prawo narzucania wymogów i obowiązków - powiedział o aspekcie gospodarczym w walce z pandemią dr Artur Bartoszewicz ze Szkoły Głównej Handlowej.
2021-01-31, 09:52
Minister zdrowia poinformował w czwartek, że rząd przedłużył większość obowiązujących obostrzeń. Zamknięte pozostaną m.in. restauracje, siłownie, baseny i kluby fitness, z których skorzystać będą mogli tylko zawodowi sportowcy. Od pierwszego lutego otwarte zostaną galerie handlowe, galeria sztuki i muzea. Wszystkie będą musiały działać w reżimie sanitarnych. Na te informacje część przedsiębiorców odpowiedziała, że mimo zakazów dołączy do tych, którzy otwierają swoje biznesy pomimo lockdownu.
Powiązany Artykuł
Dane GUS o polskim PKB. Ekspert: za tymi wynikami stoi zróżnicowanie naszej gospodarki
Legalizacja
Zdaniem dra Artura Bartoszewicza jedyną taktyką jaką obrał rząd jest zamykanie gospodarki, co jest objawem bezradności. - Pozostałe branże nie powinny czekać, ale muszą dlatego że takie są decyzje władz. Eksperci razem z ministrami podejmując decyzje idą w kierunku, że jedynym mechanizmem obronnym na jaki decyduje się rząd to zamykanie poszczególnych branż. Ja to odbieram jako mechanizm bezradności - powiedział.
- Jeżeli odpowiedzią na pandemie były muzea, w których ludzie nie przebywali czy restauracje gdzie podporządkowywano się reżimom sanitarnym, a były przestrzenie które generowały zakażenia i tam nie było decyzji to trzeba umieć wyciągać wnioski - dodał.
- Eksperci: musimy otwierać gospodarkę, ale powoli
- Ile firm ogłosiło upadłość w 2020 roku? Znamy nowe dane firmy ubezpieczeniowej Euler Hermes
- Eksperci: poziom PKB sprzed pandemii Polska osiągnie w trzecim kwartale 2021 roku
Gość Polskiego Radia 24 ocenił, że większy pożytek z zamykania gospodarki byłby w przypadku jej otwierania, ale pod warunkiem przestrzegania zasad sanitarnych. - Jeżeli występuje zamknięcie to następuje przesunięcie ludzi do zachowań, które są niekontrolowane. Uważam, że jest to bardziej niebezpieczne. Legalizacja przestrzeni daje państwu prawo narzucania wymogów i obowiązków. Jeżeli otwieracie restauracje to w reżimie, ale jeśli je zamkniemy to restauratorzy otwierają je poza nim - powiedział.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy
Posłuchaj
***
Tytuł audycji: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Wiesław Molak
Gość: dr Artur Bartoszewicz (ekonomista, SGH)
Data emisji: 31.01.2021
Godzina emisji: 9:06
dz
REKLAMA