Adam Bielan: Niemcy chcą przebierać wśród migrantów, nie zgodzimy się na to
- Niemcy chcą przyjąć najlepiej wykształconych migrantów, a bardziej problematycznych najchętniej ulokowaliby w krajach Europy Środkowo-Wschodniej, w tym w Polsce. To jest absolutnie niewykonalne. Nie zgodzimy się na to rozwiązanie - mówił w Polskim Radiu 24 europoseł PiS i szef Partii Republikańskiej Adam Bielan.
2023-07-05, 20:11
Premier Mateusz Morawiecki zaprosił na czwartek przedstawicieli klubów i kół parlamentarnych na konsultacje w sprawie unijnego pakietu migracyjnego. KO i Lewica jeszcze nie zdecydowały, czy wezmą udział w spotkaniu. Na miejscu pojawią się natomiast przedstawiciele Konfederacji i Trzeciej Drogi.
Gość Polskiego Radia 24 wyraził nadzieję, że przedstawiciele KO i Lewicy wezmą jednak udział w spotkaniu. - Sprawa migrantów jest fundamentalna dla przyszłości całej UE. Czy zgadzamy się na to, aby zewnętrzne granice UE praktycznie nie istniały, żeby handlarze ludźmi decydowali o tym, kto będzie wjeżdżał na terytorium UE? Czy też skupiamy się na zabezpieczeniu granic, jak w przypadku granicy polsko-białoruskiej, aby nikt nielegalnie nie przedostawał się do UE? Żeby nie rosły napięcia społeczne, zagrożenia aktami terrorystycznymi i wandalizmu jak we Francji? - mówił Adam Bielan.
Obozy koncentracyjne
Bielan przypomniał, że UE za czasów kanclerz Niemiec Angeli Merkel i szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska próbowała już wprowadzić mechanizm przymusowej relokacji nielegalnych migrantów. - Wycofano się z tego m.in. w wyniku zwycięstwa Zjednoczonej Prawicy w Polsce. Stało się jasne, że Polska nie będzie kontynuowała linii PO i nie zgodzi się na relokację. Nie można w ramach strefy Schengen, gdy zniesione są kontrole graniczne, nikogo przetrzymywać siłą na danym terytorium. Ludzie, którzy przekraczają granice UE od południa, chcą żyć w Niemczech lub Szwecji, nie wybierają się do Polski. Mielibyśmy budować obozy koncentracyjne i pilnować ich, aby nie przejechali do Niemiec? To jest chora wizja. W Polsce nie ma tradycji obozów koncentracyjnych, raczej nasz zachodni sąsiad słynął z budowania takich obozów. Nikogo na siłę i tak byśmy nie trzymali. To rozwiązanie jest niezgodne z traktatami europejskimi, bo to państwa członkowskie mają wyłączną kompetencję, aby kreować politykę migracyjną - tłumaczył szef Partii Republikańskiej.
- Niemcy chcą przebierać wśród migrantów. Chcą przyjąć najlepiej wykształconych, a bardziej problematycznych najchętniej ulokowaliby w krajach Europy Środkowo-Wschodniej, w tym w Polsce. To jest absolutnie niewykonalne. Nie zgodzimy się na to rozwiązanie - podsumował europoseł PiS.
REKLAMA
Pakt migracyjny
Polski rząd od początku krytykuje pomysł przymusowej relokacji, forsowany przez Komisję Europejską. Przewiduje on, że każde z państw będzie musiało przyjąć określoną liczbę nielegalnych migrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu, a te, które tego nie zrobią, będą musiały zapłacić ok. 20 tys. euro za każdego nieprzyjętego migranta.
Posłuchaj
W połowie czerwca Sejm przyjął uchwałę wyrażającą sprzeciw wobec unijnego mechanizmu relokacji nielegalnych migrantów, zobowiązującą rząd do stanowczego sprzeciwu wobec propozycji. Kwestia relokacji migrantów w Unii Europejskiej będzie też przedmiotem referendum w Polsce.
REKLAMA
- Francja wciąż płonie. Od wtorku policja zatrzymała 3200 osób, zginął strażak
- Od dziś dodatkowe siły na granicy z Białorusią. Poboży: musimy być gotowi na wszystkie możliwe warianty
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: Stan rzeczy
Prowadzący: Piotr Kubiak
REKLAMA
Gość: Adam Bielan
Data emisji: 5.07.2023
Godzina emisji: 19.06
PR24/jt
REKLAMA
REKLAMA