W polskich firmach potrzeba zarządzania ryzykiem

Posłuchaj

O zarządzaniu ryzykiem w firmie, w Porannych Rozmaitościach radiowej Jedynki, mówi Joanna Jakóbik, ekspert w zakresie zarządzania ryzykiem. /Błażej Prośniewski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

- Mamy zagrożenia wewnętrzne i zewnętrzne związane z ryzykiem makroekonomicznym oraz tym, co się dzieje wewnątrz firmy. Firmy i organizacje, które wystąpiły, jako część raportu przede wszystkim skupiają się na tym, co się dzieje wewnątrz firmy i to, co ma wpływ na naszych klientów oraz ryzyku, jakie jest związane z brakiem przychodów w przyszłości - mówi Joanna Jakóbik, ekspert w zakresie zarządzania ryzykiem.

Zagrożenia zewnętrzne dla firm

- Przede wszystkim są to zmiany makroekonomiczne, które powodują dużą fluktuację przychodów, a również nieprzewidywalność, ponieważ współczesna gospodarka jest bardzo dynamiczna i to powoduje niską przewidywalność tego, co będzie się działo w przyszłości – wyjaśnia.

Obecność w firmie osoby, która potrafi zarządzać ryzykiem, może przynieść wiele korzyści 

- Płynie z tego bardzo wiele korzyści. Jeżeli zarząd firmy rozumie dobrze potrzebę wczesnej identyfikacji ryzyka, jest w stanie uniknąć wielu niebezpieczeństw w przyszłości. TO jest taka popularna zasada, że lepiej zapobiegać, niż leczyć.

- Jeżeli zarząd decyduje się na taką funkcję, ona oczywiście nie jest jedyną komórką, która powinna działać. Najbardziej popularny model zarządzania ryzykiem, to model COSO, który mówi, aby ryzyko było traktowane przekrojowo w firmie, od najniższych szczebli organizacyjnych po najwyższe. Żaden szef departamentu zarządzania ryzykiem, nie jest w stanie narzucić zwykłemu pracownikowi zasad, które on powinien implementować, wcielać w życie – tłumaczy.

To jeszcze dodajmy, że według raportu Instytutu CIMA jest niechęć do finansowania szkoleń z zarządzania ryzykiem, połowa badanych, przypisuje konieczności przeznaczenia budżetu na inne, nadrzędne wydatki.

Błażej Prośniewski, fko