Będą wyższe kary za znęcanie się nad zwierzętami
W Sejmie odbyło się drugie czytanie rządowego projektu nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt. Propozycja dotyczy zaostrzenia kar za znęcanie się nad zwierzętami. Za czyny ze szczególnym okrucieństwem i premedytacją może grozić nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
2017-06-21, 17:30
Posłuchaj
Nowością jest też fakt, że skazani będą musieli obligatoryjnie płacić nawiązki finansowe na rzecz ochrony zwierząt i instytucji, które zajmują się ochroną ich praw - wskazuje wiceszef resortu sprawiedliwości Michał Woś.
- Jesteśmy przekonani, że finansowe wzmocnienie trzeciego sektora pozwoli na lepsze funkcjonowanie osób czy instytucji stojących na straży praw zwierząt - wyjaśnił.
Projekt rządu popiera Prawo i Sprawiedliwość, choć wniosło do niego cztery poprawki. Posłanka Agata Borowiec tłumaczy, że chodzi na przykład o poprawę warunków przetrzymywania ryb na targowiskach.
- Uznaje się, że żywe ryby powinny być przetrzymywane wyłącznie w środowisku wodnym. Odstępstwa od tej zasady - tymczasowe - obowiązują na przykład w fazie hodowli. O taki zapis apelujemy - stwierdziła Agata Borowiec.
REKLAMA
Bardziej dotkliwe kary
Na propozycję władz przychylnie spogląda również opozycja. Piotr Apel z Kukiz'15 uważa, że osoby znęcające się nad zwierzętami zasługują na bardziej dotkliwe kary.
- My zgadzamy się z tym, że znęcanie się nad zwierzętami to czyn wymagający potępienia i reakcji ze strony państwa. Osoby, które dopuszczają się takich czynów są groźne dla społeczeństwa i trzeba je odseparować na czas reedukacji - zauważył Piotr Apel.
W związku ze zgłoszonymi poprawkami jutro rano opiniować je będą połączone komisje: rolnictwa i sprawiedliwości. Rządzący chcą, by ustawa trafiła pod głosowanie jeszcze na bieżącym posiedzeniu.
REKLAMA
IAR, jk
REKLAMA