System antykorupcyjny Ukrainy zostanie wzmocniony. Zełenski reaguje na protesty
Prezydent Wołodymyr Zełenski zatwierdził projekt ustawy wzmacniającej system antykorupcyjny Ukrainy. Na początku tygodnia podpisał natomiast uchwaloną przez ukraiński parlament ustawę, ograniczającą autonomię organów, które przeciwdziałają korupcji. Spotkało się to z protestami europejskich krajów, oraz demonstracjami na ulicach miast.
2025-07-24, 18:36
Nowa ustawa wzmocni system antykorupcyjny
"Zatwierdziłem już projekt ustawy gwarantującej niezależność i skuteczność instytucji antykorupcyjnych na Ukrainie. Ważne jest, aby nasze organy antykorupcyjne poparły tę ustawę" - napisał Wołodymyr Zełenski na platformie X. Jak sam przyznał, projekt podtrzyma niezależność organizacji antykorupcyjnych, która została ograniczona ustawą przyjętą we wtorek.
Fala protestów przeciwko ustawie
Chodzi o przegłosowaną przez parlament i podpisaną przez prezydenta ustawę, która podporządkowuje Narodowe Biuro Antykorupcyjne (NABU) i Specjalną Prokuraturę Antykorupcyjną (SAP) Prokuraturze Generalnej Ukrainy. Szefowie tych instytucji zażądali wycofania ustawy. Ponadto w tej sprawie odbyły się protesty w Kijowie, Lwowie, Dnieprze i Tarnopolu.
Obawy dotyczyły przede wszystkim niewygodnych dla władzy śledztw korupcyjnych. Przeciwnicy nowego prawa argumentowali, że mogą one zostać sparaliżowane. Należy tu podkreślić, że prokurator generalny jest mianowany przez prezydenta. Ustawa przyznawała mu ścisłą kontrolę nad NABU i SAP.
Nowe prawo wywołało niezadowolenie nie tylko w Ukrainie. Państwa Unii Europejskiej mocno je skrytykowały. Organizacje broniące praw człowieka wskazywały wręcz na "załamanie systemu antykorupcyjnego" w Ukrainie. W tym samym tonie wypowiadał się szef NABU Semen Krywonos. Opozycja parlamentarna rozpoczęła zbieranie podpisów pod wnioskiem do Trybunału Konstytucyjnego, który miałby sprawdzić legalność uchwalenia ustawy.
System antykorupcyjny zostanie wzmocniony
Po protestach Wołodymyr Zełenski zapewnił, że nie zostaną one zignorowane. Zapowiedział przedstawienie Radzie Najwyższej prezydenckiego projektu, który ma wzmocnić rządy prawa, ale jednocześnie ochronić instytucje antykorupcyjne przed rosyjskimi wpływami. Po czwartkowej rozmowie z kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem Zełenski przekazał, że Niemcy zostały zaproszone do eksperckiego udziału w ocenie prezydenckiego projektu.
Ponadto w rozmowie z kanclerzem poruszył sprawę rozpoczęcia negocjacji akcesyjnych z Unią Europejską. "Omówiliśmy wdrażanie naszych porozumień z UE i prace nad otwarciem pierwszego klastra negocjacyjnego. Niemcy oferują pełne wsparcie w tej sprawie" - napisał Zełenski.
- Budapeszt blokuje akcesję. "Zełenski widzi w Węgrach wrogów"
- Zełenski: Polska na liście ustawy o wielokrotnym obywatelstwie
- Ukraina potrzebuje 6 miliardów dolarów na obronność. Szmyhal apeluje do sojuszników
Źródło: Polskie Radio/egz