Santos wprowadzi nowy porządek? "Musi stawiać na najlepszych"
Fernando Santos został nowym selekcjonerem reprezentacji Polski i na tym stanowisku zastąpił Czesława Michniewicza.
- Przekonamy się, czy Portugalczyk jest rzeczywiście tak stanowczym jak się go przedstawia. W reprezentacji powinni grać piłkarze najlepsi w danym momencie. Aktualna forma powinna decydować o przydatności zawodnika w drużynie narodowej. Jeżeli Santos nie będzie ulegał podpowiedziom pewnych osób, wtedy coś może z tego wyjdzie. Musi stawiać na najlepszych, a nie na graczy z nazwiskami - przyznał Henryk Wawrowski w rozmowie z portalem TVPSPORT.PL.
Srebrny medalista IO z Montrealu liczy na to, że u nowego selekcjonera kluczowym czynnikiem będzie aktualna forma, a nie nazwisko.
- Przede wszystkim musi otworzyć się na zawodników będących w najwyższej formie, bo u jego poprzedników różnie z tym bywało. Nie wszyscy nasi piłkarze z lig zagranicznych grają w podstawowych składach swoich drużyn. Liczę, że u Santosa szansę dostaną młodzi zawodnicy, którzy wybijają się w Ekstraklasie - dodał 25-krotny reprezentant Polski.
"U niego nie ma świętych krów". Santos zmieni podejście "Lewego" i pozbędzie się Krychowiaka?
Santos wpłynie na postawę kapitana Biało-Czerwonych? Taką nadzieję wyraził Wawrowski.
- W Santosie podoba mi się to, że nie ma u niego świętych krów. Tak zapowiada i to jest właściwe podejście. Nowy selekcjoner musi dotrzeć do Lewandowskiego i przekonać go do tego, że jako lider musi dać z siebie więcej - powiedział. - Lewandowski czasami obraża się za to, że ktoś na niego nie gra. Dzisiaj jest taki futbol, że nie możesz stać i czekać aż ktoś poda ci do pustej bramki. Jeżeli lider wychodzi i łaskę robi, że zagra to nie tędy droga - zaznaczył.
Oberwało się także Grzegorzowi Krychowiakowi. Podczas mundialu pojawiło się wiele negatywnych opinii na temat formy pomocnika.
- Powinno się mu już podziękować za grę w kadrze. Oczywiście należy go godnie pożegnać, bo to zasłużony piłkarz dla reprezentacji, ale jego czas minął. Na tę chwilę nie nadaje się do gry na takim poziomie. Dalej jest waleczny, ale z jego postawy niewiele wynika. Jeśli Santos będzie sam decydował o powołaniach to sądzę, że "Krycha" nie będzie grał w jego zespole - przyznał Wawrowski.
Santos zadebiutuje na ławce trenerskiej polskiej kadry 24 marca przy okazji meczu z Czechami w ramach eliminacji do Euro 2024. Podczas marcowego zgrupowania Biało-Czerwoni zmierzą się także z Albanią.
Czytaj także:

red/TVPSPORT.PL