Tylko stabilny system obsługi finansowej przedsiębiorców i konsumentów ułatwi wzrost gospodarczy

Posłuchaj

Banki walczą o klientów, i będą starały się działać racjonalnie. Zresztą warto podkreślić jedną rzecz, że banki żyją z gospodarką w symbiozie – wyjaśniają eksperci na antenie radiowej Czwórki. (Elżbieta Szczerbak, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Jak wynika z „Raportu o stabilności systemu finansowego – luty 2016”, który przedstawił 10 lutego Narodowy Bank Polski – polski system finansowy jest stabilny. Analitycy nie ukrywają jednak, że negatywny wpływ mogą mieć na niego pewne obciążenia. A jak z kolei może to wpłynąć na sytuację konsumentów i firm w naszym kraju?

Kredyty walutowe i podatek bankowy

Rosnące obciążenia finansowe sektora bankowego, czyli propozycja restrukturyzacji kredytów walutowych oraz wprowadzenie tzw. podatku bankowego zaczynają negatywnie odczuwać konsumenci i firmy w naszym kraju. Większość banków jak zauważa Tomasz Jaroszek, dziennikarz ekonomiczny i autor bloga doradca.tv – już podniosła marże dla swoich klientów.
 – W przypadku obciążeń podatkowych, jak i ewentualnej ustawy, która mogłaby obciążyć banki, żeby pomóc kredytobiorcom we frankach – trudno się tutaj spodziewać, żeby banki w ogóle na to nie zareagowały. Już mieliśmy w wielu bankach podwyżki marży kredytu hipotecznego, w niektórych podwyżki opłat dotyczących kont osobistych, takich podstawowych usług i opłat. I tutaj raczej nie spodziewałbym się zmiany gigantycznej, takiej że za coś płacimy 2 zł, a będziemy płacić 15–20 zł. Raczej takiej zmiany, że płaciliśmy za coś 2 zł, a będziemy płacić 3–4 zł – ocenia ekspert.

Akcja kredytowa bez zmian?

Banki, jak podkreśla Tomasz Jaroszek, będą chciały utrzymać tempo zysków, by pokazać inwestorom, że ich sytuacja jest stabilna. Pozostaje jednak pytanie, w jakim stopniu dodatkowe obciążenia wpłyną na akcję kredytową.

– Czyli po prostu na kredyty zarówno mieszkaniowe, jak i kredyty dla firm, dla przedsiębiorców. I to jest jedno wielkie pytanie, czy banki będą w stanie przy tych wszystkich obciążeniach kredytować na bieżąco i mieć dużą akcję kredytową. Czy może okaże się, że będą udzielać trochę mniej kredytów, a to faktycznie jest na minus dla naszej gospodarki. I tutaj byłaby faktycznie bardzo niemiła niespodzianka, gdyby sektor bankowy ograniczał akcję kredytową – komentuje Tomasz Jaroszek.

Bankom zależy na klientach…

Jednak na razie sytuacja sektora jest stabilna, o czym zapewnia Mariusz Adamiak, dyrektor Biura Strategii Rynkowych PKO Banku Polskiego.

– System bankowy w Polsce jest stabilny. To jest jeden z filarów naszej transformacji. I to się powiodło, mimo pewnych negatywnych zjawisk, które po drodze się zdarzyły. Banki walczą o klientów, i według mnie – będą starały się działać tutaj bardzo racjonalnie. Zresztą warto podkreślić jedną rzecz, że banki żyją z gospodarką w symbiozie – wyjaśnia Mariusz Adamiak.

…a gospodarka potrzebuje stabilnego systemu bankowego

I dlatego tak ważne jest, aby system bankowy był stabilny. Jak tłumaczy ekspert jest on potrzebny, by we właściwy sposób rozwijała się gospodarka.

– Istotą systemu finansowego, którego banki są filarem jest to, żeby pieniądze które oszczędzający wkładają do banków, były bezpieczne. Ale żeby nie tylko tam leżały, i czekały aż ktoś je wypłaci, ale żeby finansowały gospodarkę. Czyli aby finansowały inwestycje i konsumpcję. Ale nie każdą inwestycję, i nie każdą konsumpcję, a tylko takie inwestycje, które są efektywne dla gospodarki, i taką konsumpcję, żeby ten kto bierze kredyt jest w stanie go spłacić – podkreśla Mariusz Adamiak, dyrektor Biura Strategii Rynkowych PKO Banku Polskiego.

Elżbieta Szczerbak, mb