Robert Lewandowski samowolnie opuścił trening? Rzecznik kadry komentuje sytuację
Według doniesień serwisu WP SportoweFakty Robert Lewandowski samowolnie opuścił trening reprezentacji Polski przed meczem 1/8 finału MŚ w Katarze z Francją (1:3). Informacje portalu zdementował rzecznik prasowy PZPN Jakub Kwiatkowski.
2023-01-28, 09:48
Jak podał Mateusz Skwierawski z serwisu WP SportoweFakty, Lewandowski przedwcześnie zszedł z murawy podczas treningu, krytykując jakość zajęć prowadzonych przez Czesława Michniewicza. Zachowanie kapitana spotkało się z krytyką ze strony wielu kibiców i dziennikarzy. W rozmowie z Interią Kwiatkowski twierdzi jednak, że incydent z udziałem "Lewego" wyglądał zupełnie inaczej.
- Przed meczem z Francją na mundialu w Katarze piłkarze trenowali na dwóch boiskach. Jedno było rozgrzewkowe, na drugim trwał trening. Tam zawodnicy ustawiali się do gierki w siatkonogę. I Robert Lewandowski na tę siatkonogę przyszedł z drugiego boiska jako ostatni. Początkowo nie mieli w niej brać udziału bramkarze, ale z własnej woli się włączyli, no i w tej sytuacji dla Roberta zabrakło zwyczajnie miejsca w zespołach po obu stronach siatki. W tej sytuacji Lewandowski usiadł na ławce, a że trening był otwarty, to ktoś z zewnątrz mógł to odebrać jako jego zejście z treningu. Tak jednak nie było, to nadinterpretacja - relacjonuje rzecznik PZPN.
Do sprawy odniosły się także niewymienione z imienia i nazwiska osoby z otoczenia Roberta Lewandowskiego, cytowane przez "Przegląd Sportowy".
"Zastanawiamy się, jak odkręcić totalnie nieprawdziwą informację podaną przez sportowefakty.pl, a potem powtórzoną i nagłośnioną przez inne portale o tym, że Robert Lewandowski, rzekomo niezadowolony z jakości i poziomu zajęć, zszedł obrażony z boiska treningowego podczas mistrzostw świata w Katarze. Robert jest zdenerwowany, ponieważ nigdy nic takiego się nie wydarzyło i zachodzi w głowę, dlaczego w ogóle coś takiego się pojawiło w mediach" - czytamy.
REKLAMA
Lewandowski jest rekordzistą zarówno pod względem liczby występów w reprezentacji Polski (138), jak i zdobytych goli (78). Napastnik Barcelony gra w kadrze od 2008 roku, a od 2014 jest jej kapitanem.
Czytaj także:
- Fernando Santos nowym selekcjonerem. Cezary Kulesza: stać nas na najlepszego
- Nowy selekcjoner zaprezentowany. Fernando Santos: od dziś jestem Polakiem
- Fernando Santos selekcjonerem - Kulesza wybrał z najwyższej półki i zamknął usta gwiazdom [KOMENTARZ]
- Santos selekcjonerem. "Okazało się, że w Polsce nie ma dobrego kandydata"
- Fernando Santos selekcjonerem. Portugalskie media: Sousa nie zraził Polaków
- Fernando Santos poprowadzi Biało-Czerwonych. "To selekcjoner z bardzo dobrym CV"
- Jak wygląda kontrakt Fernando Santosa? Sekretarz generalny PZPN ujawnił szczegóły
- Fernando Santos nie myśli o niepowodzeniach. "Chcę wygrywać wszystko"
- Przeprowadzka do Polski i rozwój młodzieży. Fernando Santos zaskoczył wszystkich
- Santos odpowiedział na słynne słowa Lewandowskiego. "Jedyne gwiazdy, jakie znam, są na niebie"
bg/Interia/"Przegląd Sportowy"/WP SportoweFakty
REKLAMA
REKLAMA