"Sztuczna inteligencja to cyfrowa rewolucja przemysłowa". To opinia eksperta IT

Dzisiaj rano minister cyfryzacji Krzysztofa Gawkowski poinformował że w ostatnich dniach dzięki współpracy służb udało się rozbić grupę dywersantów jej celem było wyłudzenie informacji doprowadzenie do szantaży indywidualnych i instytucjonalnych i de facto doprowadzenia do cyberwojny. 

 - Wojna w cyberprzestrzeni to jest oczywiście jak najbardziej nasza codzienność. Z tego względu że codziennie możemy zauważyć bardzo wiele incydentów, które rzeczywiście odbywają się tutaj w cyberprzestrzeni. To jest nasza codzienność i trzeba w jakiś sposób nauczyć się jak z tym walczyć  - powiedział Tomasz Krzywicki.

W opinii gościa audycji, od około dwóch lat sztuczna inteligencja (AI) daje nam coraz więcej możliwości. Nawiązał  do słynnego już narzędzia jakim jest  chat gpt, które pozwala wspomagać edycję tekstów, redagowanie artykułów lub nawet generowanie obrazów olejnych lub grafik. Ale najważniejszymi zagrożeniami wciąż są fałszywe informacje, czyli wytwory sztucznej inteligencji, które w pewien sposób naśladują realne sytuacje, które niekoniecznie miałyby szansę się wydarzyć. 

- De facto deep fake wymagają bardzo dużych zasobów obliczeniowych, mówiąc językiem technicznym, bo wymagają bardzo mocnego sprzętu na którym będzie można je wyprodukować. I prawdę mówiąc są już tak duże zasoby sprzętowe, które pozwolą bez trudno produkować treści trudne do odróżnienia "gołym okiem", ale instytucje rządowe bez trudu je zidentyfikują, bo ich jakość jest na tyle niska, że bardzo łatwo można sobie z tym poradzić - wyjaśniał dr. Tomasz Krzywicki.

REKLAMA

Wszechobecna sztuczna inteligencja (AI)

Sztuczna inteligencja (AI) jest obecna w smartfonach, w smart telewizorach, coraz częściej również w lodówkach w pralkach, no i oczywiście w bardziej specjalistycznych urządzeniach, takich jak choćby urządzenia, które są przeznaczone do obrazowania medycznego.

- Najważniejszym obszarem naszych badań jest tworzenie nowych narzędzi, które wspomagają diagnozy. Są już np. okulistyczne narzędzia, które wspomagają podejmowanie decyzji przez okulistów w ich diagnostyce, między innymi w retinopatii cukrzycowej oraz podobnych jednostek chorobowych, które można zdiagnozować na podstawie zdjęć. Ale diagnoza podlega także ocenie za pomocą metod statystycznych - tłumaczył gość audycji.

Czy AI będzie miała wpływ na rynek pracy?

Zdaniem eksperta wprowadzenie AI jest czymś w rodzaju rewolucji przemysłowej, która już miała miejsce w XIX wieku. W niektórych przypadkach AI już wpłynęła na częściową redukcję miejsc pracy np. grafików, ale tylko przy najprostszych projektach, bo tam gdzie jest potrzebna kreatywność, a nie tylko korzystanie z zasobów już powstałych dzieł, tam wszędzie człowiek jest wciąż nie zastąpiony.

- Nie wszystkie kwestie prawne zostały uregulowane, jeżeli chodzi o odpowiedzialność za błędy powstałe za pomocą narzędzi stworzonych za pomocą AI. Przykładowo czy roboty i systemy, które wspomagają podejmowanie decyzji muszą być cały czas monitorowane przez człowieka. Czy wymagają certyfikatów bezpieczeństwa. W Stanach Zjednoczonych, które przeprowadzają szereg testów zanim wydadzą takim narzędziom certyfikaty dla pewnego rodzaju autonomiczność - tłumaczył dr Krzywicki.

REKLAMA

***  

Audycja: Temat dnia
Prowadzący: Maria Furdyna
Gość: dr Tomasz Krzywicki, informatyk, programista Wydział Matematyki i Informatyki UWM w Olsztynie,
Data emisji: 09.09.2024
Godzina emisji: 15.33

 

PR24/sw

REKLAMA